Hej! :)
Dziś kolejna recenzja kosmetyku do makijażu od firmy Avon, tym razem będzie to puder prasowany z serii "Idealna Cera" w odcieniu Fair.
Puder zamówiłam już jakiś czas temu, dlatego pudełeczko jest już trochę porysowane, ale to przecież nie o opakowanie chodzi :)
W katalogu Avon możemy znaleźć dwa odcienie tego produktu : Fair - odcień jasny, oraz Light Medium - odcień ciemniejszy.
Ja jako posiadaczka bardzo bladej cery wybrałam oczywiście jasny wariant tego pudru.
W dalszej części bloga opowiem wam trochę o tym kosmetyku, tak więc zapraszam :)
Puder znajduje się w czarnym, kwadratowym pudełeczku, które prezentuje się bardzo ładnie. W środku jest również lusterko, co stanowi wielki plus, oraz gąbeczka, jednak jej nie używam, zdecydowanie bardziej wolę zwykły pędzel.
Puder ładnie zgrywa się z naszą karnacją, jest to dla mnie wielkim plusem, ponieważ tak jak wspomniałam mam bardzo jasną karnację, kosmetyk, który dopasowuje się do mojego naturalnego odcienia cery jest dla na prawdę ważny, ponieważ chciałabym uniknąć efektu maski.
Jego zapach jest zwyczajny, nie różni się zbytnio od innych pudrów, ale to dobrze.
Nie sypie się przesadnie, trochę na pewno, ale jest to jak najbardziej do zniesienia.
Mam cerę raczej mieszaną, poza tym lubię mieć dokładnie zmatowioną twarz, jeśli chodzi o ten puder jestem bardzo zadowolona, ładnie matuje i to długotrwale.
Jeśli chodzi o jego minusy, to ma jeden, bardzo mały - kiedy przesadzimy z jego ilością zaznaczy nam suche skórki, jednak jeśli nałożymy go bez przesady da nam ładny efekt.
Jest również bardzo wydajny, mam go już prawie dwa miesiące, a jak widać na zdjęciu wyżej, mało mi go ubyło :) Używam go mniej więcej 3-4 razy w tygodniu, więc myślę, że jego wydajność jest na prawdę dużym plusem.
A tak puder prezentuje się w praktyce :
Myślę że daję bardzo ładny efekt, ja jestem z niego bardzo zadowolona i mogę go z pewnością polecić.
Wiem, że jest wiele osób, które nie ufają raczej kosmetykom od firmy Avon, jednak w katalogu można znaleźć na prawdę wiele ciekawych i dobry kosmetyków, oczywiście są też produkty, które nie nadają się do niczego. Jednak ten puder, poczwórne cienie o których napisałam niedawno, a także kilka innych kosmetyków, są na prawdę warte polecenia.
A wy jakiego pudru używacie?
Może również miałyście puder od firmy Avon? :)
Hmm ja jakoś Avonu nie lubię;c
OdpowiedzUsuńom miałam i jest spoko ;D
OdpowiedzUsuńnie mialam nigdy pudru z avonu, natomniast mialam korektor i byl bezndziejny, nie ukrywal cieni i robil smugi ;/
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie i naturalnie wygląda na skórze :)
OdpowiedzUsuńJuż nawet nie zliczę ile razy miałam ten puder ;)
OdpowiedzUsuńJa mam go po raz pierwszy, ale myślę, że nie ostatni :)
UsuńMam z tej serii kamuflaż i lubię go :)
OdpowiedzUsuńJa również go posiadam :)
Usuńładny efekt, taki naturalny
OdpowiedzUsuńnie robi maski na twarzy
zaciekawiłaś mnie tym pudrem, może jak będę miała okazję to się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://agatacia.blogspot.com/
Ja należę do tych nieufnych, ale czasem można u nich znaleźć świetne kosmetyki. Uwielbiam np. tusz do rzęs Boost It :) Jeśli chodzi o pudry, to wolę transparentne :)
OdpowiedzUsuńJa lubię tusz SuperShock :)
UsuńJa używam pudru prasowanego VeryMe z Oriflame :)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionismywold.blogspot.com/
Kosmetyków Avon jakoś nie lubię, nie mniej jednak efekt wygląda bardzo naturalnie. :)
OdpowiedzUsuńtego pudru nie znam, kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo to na prawdę bardzo fajny puder :)
Usuńkupiłam go mamie na urodziny aż musze spytac jak sie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńa i jeszcze adresik jakby chciała znowu wpaść do mnie :) www.mineralnyswiatkasi.pl
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że jak na produkty Avon nie spodziewałam się tak ładnego efektu :)
OdpowiedzUsuńswietnie wyglada
OdpowiedzUsuń