Hej!
Wybaczcie mi moje ostatnie milczenie, nie miałam jednak czasu żeby posiedzieć sobie spokojnie i długo przy komputerze. W poniedziałek dowiedziałam się, że niestety nie zdałam matury z matematyki. Wczoraj pół dnia byłam poza domem, gdyż musiałam zapisać się na poprawkę i odebrać wyniki matury, a szkoła znajduje się 60 km o mojego domu, kiedy je zobaczyłam załamałam ręce, ponieważ spodziewałam się nieco lepszych wyników. Najlepiej poszło mi z języka angielskiego, zarówno w części pisemnej jak i ustnej, z czego w sumie się cieszę, jednak część pisemna moim zdaniem to i tak porażka. Dzisiaj jest mi już lepiej i już się tak nie przejmuję. Dlatego postanowiłam opowiedzieć Wam trochę o produktach jakie mam ostatnio przyjemność testować.
Sera od Firmy Fitomed w ostatnim czasie doskonale sprawdzają się w pielęgnacji mojej twarzy. Niby takie podobne, ale tak naprawdę różnią się od siebie dość wyraźnie.