Hej :)
Zanim przejdę do tematu dzisiejszego posta muszę wrócić do poprzedniego, który chyba wywołał u niektórych duże zainteresowanie, ponieważ moi obserwatorzy znikają co chwilę. Z chwilą dodania notatki o porządkach w blogach obserwatorów było 529, obecnie jest ich już 523 :) No cóż ja zdążyłam jeden, którego tematyka mnie po prostu nie interesuje.
Ale mniejsza o to, będę żalić się kiedy zostanie mi Was 100 :)
Czas na zabranie się za właściwy temat dzisiejszego posta :)
Dziś chciałabym opowiedzieć Wam trochę o pędzlach firmy Avon. A dokładnie o pędzlu do cieni z gąbeczką oraz do podkładu. Oba zamówiłam z ciekawości oraz dlatego, że potrzebowałam tego typu pędzli, ale nie miałam jak wybrać się na zakupy. Jakie są moje odczucia co do nich?
Jak na pewno się domyślacie po samym tytule - nie koniecznie przypadły mi do gustu.