Niestety zima jeszcze nas nie opuszcza. Powiem Wam szczerzę, że bardzo jej nie lubię. Mimo świąt, mimo moich urodzin, nie mogę znieść śniegu i tego zimna. Jestem typowym ciepłolubem, więc nie ma co się dziwić. Na tą nieuniknioną porę roku zawsze szukam ciepłych ubrań, żeby po prostu nie marznąć. Chciałabym pokazać Wam dzisiaj moją nową kurtkę jaką znalazłam w Shein. Oprócz niej są także buty z Gamiss, jedne zimowe, jakie wybrała sobie moja mama, a drugie to fluorescencyjne adidasy, które to wpadły w oko bratu.
Home Neroli - zapach od Areon
-
*Cześć piękne!*
*Zawsze lubiłam otaczać się pięknymi zapachami – to one nadają codzienności
wyjątkowego charakteru i potrafią poprawić nastrój w kilka seku...