WYNIKI ROZDANIA

Hej! :)

Bardzo przepraszam za opóźnienie z wynikami, jednak nie miałam czasu na sprawdzenie wszystkich zgłoszeń oraz ich podliczenie.

Wczoraj jednak udało mi się to zrobić i dziś mogę ogłosić zwyciężczynię mojego rozdania - KLIK .

Rozdanie zorganizowane było z okazji 100 posta, a co najlepsze, wszystkich komentarzy pod nim było również 100 :).

Planuję już kolejne rozdania, w tym jedno na moim Facebooku, więc bądźcie czujni :)

A teraz nie przedłużając - wyniki.

Perfecta - Perfumowany peeling do ciała, Sugar Baby

Dziś kolejna recenzja produktu otrzymanego od firmy Fajna Drogeria

Jest to kolejny produkt, na którego widok bardzo się ucieszyłam.

Dlaczego? Bo jest to peeling (a peelingi uwielbiam), bo jest różowy (a to mój ulubiony kolor) no i na dodatek bardzo ładnie pachnie. 

A więc dziś recenzja produktu do ciała.

Perfumowany peeling Sugar Baby marki Perfecta.

 Kosmetyki Pin Up firmy Perfecta są na naszym rynku już bardzo długo. 

Kiedy wyszły bardzo chciałam je mieć, szczególnie różowy zestaw Sugar Baby. 

Jednak najśmieszniejsze jest to, że nigdy jednak ich nie miałam, w sumie sama nie wiem dlaczego.

Jednak Fajna Drogeria dała mi szanse w końcu przetestować ten właśnie produkt.

Eveline - X-treme Gel Effect, Top Coat

Dziś przychodzę do was z pierwszą recenzją jednego z czterech kosmetyków otrzymanych przez Fajną Drogerię.

Chciałabym podzielić się z wami opinią o nowości marki Eveline.

Jest to preparat do paznokci, który za zadanie ma przedłożyć trwałość lakieru : X-treme Gel Effect, Top Coat.

Po otrzymaniu paczki ten właśnie produkt zainteresował mnie najbardziej. Większość moich lakierów nie utrzymuje się na paznokciach dłużej niż trzy dni. Są  też takie, którym wystarczy nawet dzień by zniknąć w jakiejś części z moich paznokci. Właśnie jeden z takich lakierów użyłam, by sprawdzić efekt działania produktu marki Eveline.

Max Factor - Maskara 2000 calorie, dramatic volume

Dziś już ostatnia recenzja produktów kupionych w Fajniej Drogerii. 

Na recenzje czekają jeszcze kosmetyki które dostałam od firmy w ramach współpracy, a więc trzeba się sprężać. Produkt jaki dzisiaj wam opiszę, to kosmetyk do makijażu, a jest to maskara 2000 calorie firmy Max Factor. 

Nad wyborem tuszu zastanawiałam się na prawdę bardzo długo.

Co najlepsze, szukałam maskary wydłużającej, ponieważ moje rzęsy są bardzo krótkie, a mimo wszystko stanęło na tuszu pogrubiającym. Dlaczego? Sama nie wiem, ale nie żałuje mojej decyzji. 

Wybór maskary to dla mnie bardzo ważna sprawa, moje rzęsy są niemal nie widoczne bez ich pomalowania, zwykły, średniej jakości tusz praktycznie nic mi nie daje, dalej się one mało widoczne, tylko kolor zmienia się na czerń.
Wiele było rozczarowań związanych z wybranymi maskarami.
Jak było w tym przypadku? za chwilę się dowiecie :)

Suplement diety Skrzypolen (do włosów, skóry i paznokci)

Witam was po znów zbyt długiej przerwie, za co od razu przepraszam. Jednak w ostatnie dni mam takie zamieszanie, że ciężko jest mi znaleźć czas na napisanie posta.

Dziś przychodzę do was z nieco spóźnioną recenzją suplementu diety Skrzypolen. 

Ten suplement wygrałam na portalu Uroda i Zdrowie

Co prawda tabletki skończyły mi się już kilka dni temu, ale dopiero mam chwilę by o nich napisać.

Skrzypolen z biotyną zawiera aż 7 składników: ekstrakt ze skrzypu polnego, mielone nasiona lnu, biotynę, cynk oraz aminokwasy siarkowe: L-cysteinę, L-metioninę i taurynę.

Skrzyp polny sprzyja utrzymaniu włosów, skóry i paznokci w dobrej kondycji. Biotyna przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu makroskładników odżywczych oraz metabolizmu energetycznego. Pomaga zachować zdrowe włosy i skórę. Cynk jest mikroelementem biorącym udział w procesie podziału komórek oraz pomagającym w prawidłowej syntezie DNA i białka. Pomaga zachować zdrowe włosy, skórę i paznokcie. Cynk przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu witaminy A, kwasów tłuszczowych, węglowodanów i makroskładników odżywczych. Pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego i w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym.

Fajna Drogeria - współpraca / Zapowiedź nowej akcji urodowej + Mój nowy kolorek włosów :)

Witam :* 

Dziś przychodzę do was z wiadomością o mojej nowej współpracy zawartej z Fajną Drogerią.

Jakiś czas temu napisałam o bardzo udanych zakupach w tym właśnie sklepie internetowym oraz o miłej obsłudze na wysokim poziomie (KLIK). 

Zaraz później postanowiłam napisać do firmy i zapytać o ewentualną współpracę, chociaż po przejrzeniu internetu nie znalazłam wzmianki o współpracy z tą drogerią na innych blogach. 

Mimo wszystko wysłałam pytanie, tak jak się spodziewałam, firma nie prowadzi współpracy z blogami, jednak w dalszej części listu Pan Mirosław napisał, że podejmą jednak ze mną współpracę traktując ją jako test. Dla mnie, jako dla blogerki było to na prawdę bardzo wielkie wydarzenie - zostałam pierwszą blogerką współpracującą z tą drogerią! A to na prawdę wielka sprawa.

Niedługo po dogadaniu szczegółów otrzymałam paczkę, a w niej na prawdę fajne kosmetyki, w tym dwie nowości. Zanim jednak przejdę do zawartości paczki, zapraszam do przeczytania posta, do którego link podałam na początku, oraz do obejrzenia imponującego asortymentu sklepu.

Kiedy wejdziemy na ich stronę z pewnością długo będziemy przeglądać produkty w niej dostępne.

A oto kosmetyki jakie otrzymałam w pierwszej (i mam nadzieję, że nie ostatniej) paczce od Fajnej Drogerii : 

To jest cisza przed burzą. Mój blog nabiera rozpędu.

Witajcie Kochani.

Dzisiejszy post musiał w końcu powstać, otóż tyle się u mnie dzieje, że ostatnio nie mam czasu na napisanie ani jednej recenzji, zrobienie zdjęć, czy nawet organizacje mojego bloga.

Dzieje się u mnie dużo, co chwile testuje nowe kosmetyki i niestety nie jestem w stanie wszystkich opisać, niektóre produkty zostały już dawno przetestowane, ale przez to, że w między czasie przychodziły kolejne okazało się że nie zdołam zrecenzować tamtych, bo już nawet nie wiem co mogłabym o nich napisać.

Zanim jednak przejdę do spraw blogowych, powiem wam, że pomalowałam sobie już włosy.

Z internetowego sklepu PowerLook zamówiłam sobie profesjonalną farbę (6.60 koral) z utleniaczem 9%, efekt jest lepszy niż po pofarbowaniu włosów u fryzjerki, a zapłaciłam dwa razy mniej. Już w następnym poście zobaczycie jaki kolor udało mi się uzyskać. A niedługo powstanie post włosowy oraz rozpocznę kolejną, teraz dłuższą i bardziej zaplanowaną akcje włosy.

Kredka do oczu - Misslyn, Intense Color Liner

Przyszedł czas na kolejną recenzję następnego kosmetyku zamówionego w Fajnej Drogerii.

Tym razem mój wybór padł na kredkę do oczu Misslyn.

Kredka to na pewno jeden z kosmetyków, jakie są mi najbardziej potrzebne.

Rzadko kiedy używam kolorowych konturówek, jednak czarną bardzo często, przeważnie zawsze.

Dużą wagę przykładam do jej wyboru.

Musi być przede wszystkim miękka, ponieważ nie lubię drapać i podrażniać sobie oczu, twarde kredki toleruję jedynie te, które przeznaczone są do brwi.

A im głębsza czerń, tym lepiej. Z takimi wytycznymi szukałam właśnie nowej konturówki, no i w końcu znalazłam.

Od czasu do czasu lubię postawić na na prawdę mocny makijaż oka. Nie zawsze wtedy stawiam na cienie, czasami wystarczy mi jedynie sama kredka i tusz. 

Dlatego właśnie lubię miękkie konturówki o głębokiej czerni. 

Verona. Puder Ingrid cosmetics, Idealist pressed silk powder

Dziś kolejna recenzja jednego z kosmetyków kupionych w Fajnej Drogerii.

Tym razem postanowiłam napisać o Pudrze producenta Verona.
Z tą firmą miałam przyjemność współpracować jakiś czas temu, kosmetyki, które od nich otrzymałam dobrze się spisały, więc wybór pudru pokierowany był myślą, że akurat kosmetyk tej firmy powinien się spisać.

A więc dziś recenzja pudru w kamieniu Ingrid, Idealist pressed silk powder.

Kiedyś nie używałam pudru w kamieniu, wydawał mi się on nie potrzebny. Ale z biegiem czasu zmieniłam zdanie. Nie powiem, że nie wyjdę nigdzie bez niego, bo to nie prawda, ale czasami się jednak przydaję.

Kiedy mam np. sesję zdjęciową lub nagranie teledysku to puder musi być.

Poza tym mam cerę mieszaną, są miejsca gdzie się świecę, nie zawsze dobry podkład matujący wystarczy, czasami potrzebny jest również puder w kamieniu, który zapewni długotrwały mat na twarzy.

Podkład Pierre Rene, skin balance cover

Jeszcze niedawno na moim blogu dodałam post chwalący fajną drogerię, gdzie umieściłam zdjęcia wszystkim kosmetyków jakie u nich zamówiłam (KLIK).

Pierwsza z recenzji tych kosmetyków już powstała, a była to recenzja eyelinera Miss Sporty, moja opinia była jak najbardziej pozytywna (KLIK).

Dziś przyszedł czas na kolejny post z następną recenzją kolejnego kosmetyku.

Wybór, o którym produkcie napisze tym razem był bardzo prosty.

W dzisiejszym poście dowiecie się jakie jest moje zdanie na temat podkładu marki Pierre Rene - skin balance cover.

Fajna drogeria w swoim asortymencie miała bardzo duży wybór podkładów, ciężko było więc wybrać jeden odpowiedni. Jednak w końcu zdecydowałam się na właśnie ten, przed zakupem nieco poczytałam na blogach i każda z dziewczyn chwaliła go, pomyślałam więc, że warto spróbować.

Miss Sporty - Eyeliner Studio Lash

Od kiedy pamiętam, na moich górnych powiekach była zawsze kreska robiona zwykłą, czarną kredką. Jakoś nie przepadałam za kosmetykami typu eyeliner, ponieważ nie umiałam się nimi malować, za każdym razem kiedy próbowałam wychodziła jedna wielka tragedia. 

Raz na jakiś czas brałam eyeliner od mamy i próbowałam coś z nim zrobić, wychodziły mi jedynie najprostsze kreski, bez 'jaskółki', bo kiedy próbowałam ją zrobić zawsze jedna kreska ogromnie różniła się od drugiej.

Jednak jakiś czas temu za namową koleżanki z którą zbierałam się na imprezę postanowiłam zrobić jakąś kreskę jej eyelinerem i nawet mi się udało, nie od razy oczywiście, bo trochę się namęczyłam, ale zawsze to coś. Od jakiegoś czasu przeglądałam internet szukając porad jak zrobić kreski żeby wyszły ładnie i identycznie. Po zdobyciu wiedzy jaka była mi potrzebna postanowiłam zamówić eyeliner podczas zakupów w drogerii internetowej o której pisałam niedawno.  Tak więc zamówiłam tani i na prawdę fajny kosmetyk z firmy Miss Sporty. A tak właśnie się prezentuje : 

(tak jak zapowiadałam w moim setnym poście, że będę starała się dodawać zdjęcia razem ze mną, tak właśnie dotrzymuję obietnicy)

Kreski na zdjęciu są zrobione właśnie nim. Może nie są idealnie równie, ale ja i tak jestem bardzo zadowolona, bo w miarę szybko, bez większych poprawek udało mi się zrobić kreskę jakiej nigdy dotąd nie robiłam.

Setny post! Podsumowanie, nowe plany + Rozdanie

HEJ HEJ HEJ!

Nawet nie wiecie jak się cieszę pisząc ten post. Jeden z tematów o którym dziś napiszę miał powstać dopiero mniej więcej na urodziny mojego bloga, no ale w sumie urodziny są już niedługo, bo za miesiąc a więc i teraz również mogę o tym napisać :)

Kochani, dzisiejszy post jest dla mnie bardzo ważny. Chyba dopiero teraz poczułam się jak prawdziwa blogerka. Jestem z wami prawie rok, przez ten czas nie zrobiłam sobie bardzo długiej przerwy od pisania bo np. mi się nie chciało, czy nie wiedziałam o czym pisać. Wena zawsze była i mam nadzieję, że mnie nie opuści. Dzisiejszy post jest również dla was, ponieważ na końcu zobaczycie niespodziankę jaką wam przyszykowałam. Mam nadzieję, że chociaż kilka osób nie przejdzie od razu do rozdania a przeczyta to co za niedługo napiszę. Post będzie długi, bo zawierał będzie podsumowanie i postanowienia (taka lista jaką robi się przed Nowym Rokiem trochę :D). Jest to dla mnie ważne, tak samo jak Wy - moi czytelnicy, ponieważ dzięki wam jestem tutaj cały czas, dlatego ostatni punkt dzisiejszej notki będzie przeznaczony właśnie wam. 

Zanim jednak zaczniemy najpierw piosenka mojego ulubionego boysbandu.
Jej tytuł to również wymarzona nazwa mojego bloga, niestety była ona zajęta, powstało więc coś podobnego i po polsku :)
Zapraszam do posłuchania

Fajna drogeria - na prawdę! :) + Mała zapowiedź ;)

W ostatnim poście nadmieniłam wam trochę o moich kosmetycznych zakupach w drogerii "Fajna Drogeria". 

Dziś postanowiłam napisać o niej trochę więcej.

Zanim jednak zacznę chciałabym podkreślić, że ten post nie wynika ze współpracy z wymienioną wyżej drogerią, napisałam go z własnej nieprzymuszonej woli, ponieważ uważam, że warto napisać o takim sklepie internetowym. Oczywiście nie ukrywam, że współpraca z taką drogerią to byłaby na prawdę fajna sprawa, ale jak na dzień dzisiejszy piszę o swoich zakupach, za które zapłaciłam.

Back to school? Nie, dziękuję :)

Coraz częściej zdaję sobie sprawę z tego, jak fajnie chodzić do szkoły zaocznej, a na dodatek zaczynającej się dopiero od października. No w sumie w tym roku najprawdopodobniej od 20września, ale i tak fajnie ;). Nie dość, że chodzę do niej tylko w niektóre weekendy, to mam wakacje wcześniej a na dodatek dłużej. Bo mniej więcej od końca maja lub początku czerwca aż do końca września lub początku października.

Mimo to jednak wcale mi się aż tak bardzo do niej nie śpieszy.

Nie dlatego, że się rozleniwiłam, ale też przez to, że jeszcze w ogóle nie jestem do niej przygotowana.

Jeśli chodzi o sam fakt przygotowania różnych przedmiotów potrzebnych do szkoły to akurat takie rzeczy mam. Jeszcze wczoraj myślałam, że początek roku będzie w październiku, a tu wchodzę w aktualności mojej szkoły dzisiaj, a tam informacja że pierwsze zajęcia odbędą się już 20września. No to fajnie.

A ja muszę tyle zrobić, żeby wejść w ten nowy rok tak jak chciałam. 

Dziś będzie post właśnie o tym. Powiem o moich planach nie tylko na początek roku szkolnego, a już na cały rok 2014/2015. Jeśli jesteście ciekawi zapraszam do czytania. Ale najpierw moja trochę zdziwiona minka, no ale nie bez powodu, w końcu dziś dowiedziałam się że najprawdopodobniej wracam do szkoły jakieś dwa tygodnie wcześniej niż myślałam, a to może trochę przerazić ;)

Avon super Extend Extreme Mascara

Dla większości kobiet w makijażu najważniejsze są oczy, a z kosmetyków do nich tusz.

Każda z nas szuka zazwyczaj maskary o jednaj, najbardziej potrzebnej nam właściwości.

Jedne szukają tuszy pogrubiających, inne wodoodpornych, albo tak jak w moim przypadku - wydłużających.

Moje rzęsy są bardzo krótkie, bez maskary praktycznie nie widoczne, dlatego tusz jaki jest mi potrzebny musi być przede wszystkim wydłużający. Ale oczywiście sama obietnica producenta to jedno, już nie jedna maskara wydłużająca okazała się jedynie sklejać rzęsy czy rozmazywać się.

Jednak w katalogu Avon nie raz i nie dwa zachęcała mnie maskara Extend Extreme, producent obiecywał aż o 87% dłuższe rzęsy. A to przecież bardzo dużo. W końcu sama postanowiłam ją wypróbować. No bo przecież cena nie jest wygórowana (w zależności od katalogu to najczęściej ok. 15-20zł).

No i w taki właśnie sposób stałam się posiadaczką tej oto maskary:

A czy maskara wydłuża, a po jej użyciu rzęsy ładnie wyglądają?

O tym dowiecie się zostając ze mną i czytając to co mam o niej do powiedzenia :)

Tołpa: botanic, białe kwiaty - aksamitne mleczko do demakijażu

Oprócz kosmetyków do makijażu warto mieć moim zdaniem choć jeden kosmetyk do jego usunięcia.

W drogeriach znajdziemy wiele różnych produktów do demakijażu, ale który wybrać?

Ja do jakiegoś czasu wierna byłam dwufazowemu płynowi do demakijażu oczu od firmy Ziaja (recenzja). Jednak po jakimś czasie niestety się skończył, postanowiłam więc dać szanse innemu kosmetykowi.

Na blogu DOBRARADA blog kobiecy wygrałam rozdanie, w skład nagród wchodziło aksamitne mleczko do demakijażu firmy Tołpa. Zaczęłam więc testować jego.

Co się u mnie działo? Oj wydarzyło się trochę :)

Hej hej!

Jakiś czas mnie nie było, ale na szczęście już wróciłam z dawką nowości dla was. 

W dzisiejszym poście chciałabym opowiedzieć wam co ostatnio dobrego mnie spotkało, pokazać nowości jakie zdobyłam, a będą to nie tylko kosmetyki, ale również ubrania.

Tak jak mówiłam, sporo się wydarzyło podczas mojej nieobecności, mam nadzieje, że jesteście ciekawi :)

Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić was do czytania tego posta.

Biała Perła - system wybielający 10 dni

Hej :) 

Jakiś czas temu nagrałam filmik, w którym mówiłam o moich nowościach kosmetycznych. 

Wśród nich znajdował się zestaw od firmy Biała Perła.

Zestaw ten miał za zadanie wybielić moje zęby w 10 dni.

Już następnego dnia po otrzymaniu przesyłki wzięłam się za testy.

W takim oto pudełeczku mieści się zestaw do wybielania :

A to właśnie jego zawartość :

W skład zestawu wchodzą : 

Niestety w moim zestawie nie znalazłam wskaźnika skali bieli zębów, szkoda, no ale to nie było akurat takie ważne. Myślę, że teraz mogę przejść do konkretów. 

Avon, Big & Daring Volume Mascara

Dziś przychodzę do was z recenzją najnowszej mascary od Avon.

Big & Daring Volume Mascara to tusz, który według producenta ma zwiększyć objętość rzęs, bez sklejania ich, rozmazywania i zostawiania grudek.

Zachęcona nowością w katalogu Avon, oraz niską ceną promocyjną dla konsultantek postanowiłam zamówić ten tusz i sprawdzić go na własnych rzęsach. 

Producent obiecuje sporo, ale jak to jest w praktyce? Już teraz się o tym dowiecie.

Marion - jedwabna kuracja

Witam :)

Dziś kolejna recenzja kosmetyku, którego otrzymałam w ramach współpracy z firmą 

W tym poście opiszę kosmetyk, który dosłownie podbił moje serce.

Jest to jedwab do włosów w sprayu. 

 

Jeśli jesteście choć trochę ciekawi co tak bardzo spodobało mi się właśnie w tym produkcie, zapraszam do dalszego czytania...

Marion - koktajl witaminowy do włosów

Hej! :)

Dziś przychodzę do was z pierwszą recenzją kosmetyków, które otrzymałam od firmy Marion

Postanowiłam napisać o koktajlu do włosów

Nie ukrywam, że produkt ten bardzo zainteresował mnie po otrzymaniu paczki od firmy.

Do koktajlu został dołączony czepek, który nie jest jednokrotnego użytku, co bardzo mi się spodobało, gdyż mogę go stosować podczas aplikacji innych kosmetyków.

Ale najważniejszy teraz jest koktajl witaminowy. Jeśli interesuje was jego działanie zapraszam do lektury :)

Współpraca Marion + wyniki rozdania :)

Witam wszystkich serdecznie :)

Trochę mnie nie było, ale już jestem :)

Dziś napiszę o nowej współpracy, którą nawiązałam z firmą Marion.

Oraz dowiecie się, kto wygrał moje rozdanie. I najpierw od tego zacznę.

W rozdaniu udział wzięło 57 osób, łącznie uzyskaliście 374 losy.

Nagrałam filmik, w którym wylosowałam zwycięzce, by było jak najbardziej sprawiedliwie.

Bardzo przepraszam za okropną jakość.

Przepraszam również za tą durną minę na miniaturze :D

Wszystkim gorąco dziękuję za udział. Zwyciężczyni gratuluję oraz proszę o kontakt (sweet6663@interia.pl). Na wiadomość czekam  trzy dni, w przeciwnym razie będę musiała nagrać kolejny film okropnej jakości :D

PILOMAX : Głęboko oczyszczający szampon do włosów ciemnych oraz maska regenerująca - WAX

Dzisiejszy post poświęcony jest pielęgnacji włosów.

Już jakiś czas temu nawiązałam współpracę z firmą Pilomax.

Laboratorium Pilomax stawia, przede wszystkim, na jakość i bezpieczeństwo swoich produktów. Zespół firmy Pilomax stanowią lekarze, kosmetolodzy i trycholog. Każdy z kosmetyków jest starannie opracowywany i testowany, a następnie produkowany w zakładach w Wielkiej Brytanii. Wszystkie dermokosmetyki Laboratorium Pilomax są odpowiedzią na rzeczywiste problemy oraz wyzwania klientów i zostały zaprojektowane na podstawie badań przeprowadzonych wśród polskich konsumentów.

Myślę, że każdy tutaj zna Laboratorium Pilomax. 

Ja do niedawna znałam ją z recenzji innych blogerek, sama jednak nie miałam okazji na przetestowanie kosmetyków tej firmy. 

Jednak w połowie czerwca udało mi się nawiązać z nimi współpracę, niecałe dwa tygodnie później otrzymałam już przesyłkę od Pilomax.

A w niej znalazłam takie oto produkty :

Oprócz szamponu oraz odżywki, o których poznacie dziś moją opnie, dostałam również turban oraz grzebień. Szczerzę mówiąc nie spodziewałam się, że Pilomax dołączy takie produkty, które na prawdę przydają się podczas pielęgnacji włosów.

Zanim przejdę do recenzji chciałabym podkreślić, że otrzymanie tych produktów w ramach współpracy nie ma żadnego wpływu na moją opinię. 

Kulki brązujące - Avon

Hej! Kilka dni temu dostałam paczkę od Avon, w której znajdowały się kulki brązujące, na które czaiłam się już od dawna, ale jakoś nigdy nie decydowałam się na ich zakup, być może przez dość wysoką cenę (około 30zł, w zależności od katalogu), jednak w katalogu 9/2014 kulki można było zamówić za niecałe 20zł. Postanowiłam więc w końcu je zamówić.

Już od dawna planowałam zakup jakiegoś bronzera, ponieważ znudził mi się róż. No i w końcu zainwestowałam w chwalone przez wiele osób kuleczki brązujące.

 

Zanim je otworzyłam już mi się spodobały, ładne pudełeczko tylko zachęciło mnie do jego otworzenia i sprawdzenia co jest w środku. 

Paleta cienie Virtual + makijaże wykonane dzięki niej :)

Dziś mam dla was post makijażowy :)

Dzięki Beacie z bloga DOBRARADA blog kobiecy mogłam przetestować na prawdę dobrą paletę cieni firmy Virtual :)

Paleta ta to 18 cieni o wspaniałych kolorach, o dziwo wszystkie pasują do mnie :)

Tak oto wygląda paleta :

 Każdym trzem odcieniom przyporządkowana jest liczba od 206 do 211.

Postanowiłam wykonać więc sześć makijaży z trzema odcieniami z każdego rzędu.

Eveline, Argan Keratin - odżywka do włosów 8w1

Dzisiejszy post będzie o kolejnym kosmetyku z firmy Eveline, tym razem o odżywce do włosów 8w1.

Jeśli jesteście ciekawi czy odżywka sprawdziła się równie dobrze jak maska z tej serii zapraszam do przeczytania mojej recenzji.

Eveline, Argan Keratin - Agranowa maska do włosów 8w1

Dzisiejszy post jest poświęcony arganowej masce do włosów firmy Eveline.

Jak już nie raz wspominałam, moje włosy uwielbiają olejek arganowy, ale oczywiście nie każdy kosmetyk z nim się sprawdza. Czy ta maska należy do udanych kosmetyków? Za chwilę poznacie odpowiedź na to pytanie. Najpierw jednak pokażę wam jak prezentuje się maska :

Czas w końcu NA PRAWDĘ schudnąć!

Już wróciłam! :) 

Mam nadzieję, że są osoby, które czekały na mój powrót :) 

Strasznie się cieszę, że znów piszę. 

Dziś o odchudzaniu. Przez te wszystkie dni sporo się zmieniło jeśli chodzi o moje odchudzanie, zauważyłam i dowiedziałam się wielu przydanych rzeczy, a także zafundowałam sobie pomoc. No o tym wszystkim właśnie dziś wam napiszę. 

Najpierw jednak muszę przekazać coś osobom, które również się odchudzają, ale zamierzają to zrobić. Wczoraj znalazłam film o odchudzaniu na stronie ekino.pl. Na prawdę obejrzenie go pomoże wielu osobom. Ja odchudzam się już od trzech lat, a nie zdawałam sobie sprawy z wielu rzeczy, o których jest mowa w tym filmie. Strasznie się cieszę, że na niego trafiłam i polecam jego dokładne obejrzenie, bo na prawdę warto : 10 rzeczy których nie wiecie o odchudzaniu

Film trwa niecałą godzinę, poświęcając tyle czasu dowiedziałam się co robię źle, co dobrze oraz co powinnam jeszcze robić. 

No i to właśnie pierwsza sprawa o której chciałam wam napisać, a teraz czas na następne.

Kilka dni przerwy

Hej Kochani.

Jakiś czas temu zauważyłam że za dużo czasu poświęcam komputerowi, a szczególnie blogowi.

Już od dwóch dni nie ćwiczę, bo komputer, szykowanie nowych postów, robienie zdjęć przeglądanie kosmetyków i zastanawianie się o czym napisać recenzję, przeglądanie ubrań i myślenie o stylizacjach. 

Dziś doszło do mnie, że muszę odpocząć od blogowania. Zrobię sobie kilka dni przerwy od pisania nowych postów. W tym czasie zajmę się jedynie przygotowaniami do powrotu. Każdego dnia poświęcę godzinę lub dwie na zrobienie jakiś zdjęć do nowych postów, oczywiście też sprawdzaniem co tam u was słychać.

To nie będzie długo przerwa, góra tydzień. 

Ktoś może sobie pomyśleć : "Chce sobie zrobić przerwę od blogowania, a mówi, że będzie przygotowywała nowe posty." Ale pewnie wiele z blogerek wie, że zrobienie zdjęć to jeszcze nic. Napisanie posta zajmuję najwięcej czasu, przynajmniej mi, bo staram się napisać o wszystkim i o niczym nie zapomnieć. A na to idzie mi sporo czasu, później sprawdzanie co chwila, czy przyszedł nowy komentarz. I tak to właśnie spędzam na komputerze zbyt dużo czasu. Oczy się psują, a ja się zaniedbuję. Teraz będzie trochę inaczej.

Ale zapraszam was na mojego Facebooka, będę tam dodawać jakieś posty co tam u mnie słychać chociażby ;)

A po powrocie będzie dużo czytania o kosmetykach, jakie wygrałam na blogu DOBRARADA blog kobiecy. Oto one :

Zapraszam was również na moje rozdanie :

Na koniec mam do was pewną, ogromną prośbę.

Otóż Gazeta Zamojska zorganizowała konkurs na dziewczynę Zamojszczyzny 2014. Jeśli czytacie mojego bloga, wiecie, że chodzę na sesje zdjęciowe oraz gram w teledyskach, wygrana w takim konkursie to dla mnie ogromna szansa. Wygrać można w trzech kategoriach : co tydzień redakcja wybiera jedną dziewczynę, którą zostaje dziewczyną tygodnia, jej zdjęcie ukazuje się w gazecie, z tej gazety wycina się kupony i wysyła do redakcji z głosem na wybraną dziewczynę, dziewczyna, która zdobędzie najwięcej głosów zostaje dziewczyną Zamojszczyzny. Oczywiście nie proszę was o wysyłanie kuponów na mnie :) Jeszcze nie zostałam dziewczyną tygodnia, może tak się stanie, ale aż tak bardzo pewna siebie nie jestem. Jednak, jest jeszcze trzecia możliwość, można zdobyć tytuł Dziewczyny Lata Facebook. I z tym wiąże się moja prośba. Jeśli możecie kliknąć Lubię To pod moim zdjęciem będę wam bardzo wdzięczna, będę wam również wdzięczna za udostępnienie mojego zdjęcia z prośbą o głosy. To dla mnie bardzo ważne, bo nawet tytuł dziewczyny lata Facebook jest bardzo pomocny w mojej jeszcze nie rozpoczętej w sumie karierze, a im więcej lajków i komentarzy pod moim zdjęciem, tym większa szansa na to, że redakcja wybierze mnie na dziewczynę tygodnia, co otwiera mi drzwi przed wygrana jako dziewczyna Zamojszczyzny.

Uwierzcie mi, że gdyby nie było to dla mnie tak bardzo ważne nie prosiłabym was o to, ale mieszkam w Zamojszczyźnie, nie w Warszawie czy w innym dużym mieście, gdzie można pochodzić w kilka miejsc i coś już z tego mieć, niestety ja muszę na prawdę się pokazać, żeby mnie zauważono. Każda dziewczyna, która wygrała poprzednie edycje konkursu osiągnęła już sporo. Ja wciąż czekam na moją szanse, wiem, że z waszą pomocą mogę osiągnąć więcej niż gdybym próbowała sama. Dlatego właśnie o to was proszę.

Jeśli chcecie mi pomóc wystarczy, że klikniecie na zdjęci poniżej, które przeniesie was już na Facebooka gdzie odbywa się konkurs, wystarczy tylko kliknąć Lubię To, jeśli udostępnicie to zdjęcie z prośbą o głosy na mnie, napiszcie mi tu o tym, chciałabym się wam za każdą pomoc odwdzięczyć.

Z góry już wszystkim wam dziękuję za pomoc. Wiem, że na pewno znajdą się tu osoby, które mi pomogą, bo już w poście z rozdaniem prosiłam o to samo i było sporo osób które polubiły a nawet udostępniły moje zdjęcie, nawet nie wiecie jak się cieszę, że mogę na was liczyć :*

A teraz to już wszystko, zaraz zabieram się za sprzątanie, później ułożę jakiś trening i do ćwiczeń :)

Mam jeszcze jedno pytanie do was odnoście właśnie ćwiczeń, czy chcielibyście, żebym dodawała posty w tym temacie? Chodzi mi np o recenzje treningów ZWOW z opisem na co najbardziej działa każdy z tych treningów, czy jest ciężki czy nie itd? Albo z różnymi ćwiczeniami na poszczególne partie ciała? 

Ok, to już tyle co chciałam wam napisać. 

Mam nadzieję, że będziecie czekać na mój powrót ;)

Oczyszczające plastry w żelu Avon

Ostatnio z Avonu zamówiłam sobie oczyszczające plastry w żelu.

Miałam ochotę zamówić sobie ten właśnie kosmetyk już bardzo dawno temu.

Ale zazwyczaj było tak, że albo nie było go w katalogu akurat wtedy kiedy zdecydowałam się na jego zakup, albo rezygnowałam po namyśle. 

No ale w końcu jednak zdecydowałam się, może przez fakt, że był też w promocji i zamówiłam go za 14zł.

Mała tubka o pojemności 30ml, w sumie mało, jednak nakładam żel jedynie na nos, więc do jednego użycia nie idzie mi go zbyt wiele.

Dołączona do niego jest ulotka, z którą warto się zapoznać, chociażby po to, żeby wiedzieć co robić :) 

Ale czas przejść do konkretów

Rozdanie z Biocosmetics oraz ze mną ! :)

Jeszcze niedawno napisałam, że niestety będę musiała przełożyć kolejne rozdanie z powodu braku nagród dla was. Jednak nawiązałam nową współprace z firmą Biocosmetics, dzięki której mogę zorganizować kolejne rozdanie na moim blogu :).

Co można wygrać ?

Moim zadaniem było wybrać dla was trzy produkty. Wybór był ciężki, większość asortymentu sklepu chciałabym mieć :). Jednak wyboru dokonałam i oto takie kosmetyki możecie wygrać :

ORGANICZNY OLEJ KOKOSOWY

MASECZKA ALGOWA REWITALIZUJĄCA

NATURALNE MASŁO SHEA KARITE

Ale to nie wszystko!
Kochani, ja też mam dla was nagrody! :)
Są to nagrody niespodzianki, w ich skład wchodzi kilka kosmetyków oraz bransoletka.
 Mam nadzieję, że nagrody przypadły wam do gustu :)

A teraz czas na zasady.

Obowiązkowo należy spełnić dwa punkty :

1. Być publicznym obserwatorem mojego bloga

2. Polubienie Biocosmetics na Facebooku KLIK

Za spełnienie tych dwóch punktów dostajecie 1 los, który umożliwia wam wzięcie udziału w rozdaniu.

Czas na losy dodatkowe.

Zanim napisze jakie punkty można jeszcze spełnić by zwiększyć swoje szanse w rozdaniu, wspomnę o czymś bardzo ważnym. Osoby aktywne na moim blogu zwiększają swoje szanse dwukrotnie. 

A teraz punkty dodatkowe :

3. Polubić Rytm Mojego Życia na Facebooku

2. Dodać baner na swoim blogu

3. Wspomnieć o rozdaniu w jakimś poście

4. Napisać post o rozdaniu

5. Dodać mnie do blogrolla
6. Udostępnić informacje o rozdaniu na Facebooku

Jest możliwość zyskania dodatkowych 3 losów oraz podwojenia wszystkich zebranych przez was losów!
Sprawa wygląda tak. Biorę udział w bardzo ważnym dla mnie konkursie na Facebooku.
Za waszą pomoc odwdzięczę się dodatkowymi losami.
Jeśli polubicie moje zdjęcie dostaniecie 3 punkty.
Jeśli udostępnicie moje zdjęcie z prośbą o pomoc w głosowaniu podwoje wasze losy!
LINK DO ZDJĘCIA

A teraz czas na regulamin 
1. Sponsorem rozdania jest firma Biocosmetics oraz właścicielka bloga Rytm Mojego Życia.
2. Organizatorem rozdania jestem ja - właścicielka bloga Rytm Mojego Życia
3. Rozdanie trwa od 18 czerwca do 18 lipca 2014roku
4. Wyniki ogłoszone zostaną do 3 dni po zakończeniu rozdania
5. Paczka zostanie wysłana do tygodnia po ogłoszeniu wyników
6. Wysyłka jedynie na terenie Polski
7. Zwycięzca zostanie wyłoniony losowo
8. Zwycięzca zobowiązany jest do kontaktu przez e-mail w ciągu 3 dni od ogłoszenia wyników.

WZÓR ZGŁOSZENIA
OBOWIĄZKOWE :
1. Obserwuję jako :
2. Na Facebooku Biocosmetics lubię jako :
3. E-mail :
DODATKOWE
4. Na Facebooku Rytm Mojego Życia lubię jako : (jeśli tak napisz jako kto)
5. Baner na blogu : (jeśli tak podaj link)
6. Wspomnienie o rozdaniu w poście : (jeśli tak podaj link)
7. Notka o rozdaniu : (jeśli tak podaj link)
8. Blogroll : (jeśli tak podaj link)
9. Udostępnienie informacji na Facebooku : (jeśli tak napisz jako kto)
ZWIĘKSZAJĄCE SZANSE :

10. Polubiłam Twoje zdjęcie konkursowe na Facebooku : (jeśli tak napisz jako kto)

11. Udostępniłam Twoje zdjęcie konkursowe z prośbą o głosy na Facebooku : (jeśli tak napisz jako kto)

Oczywiście pamiętajcie o tym, że wystarczy spełnić obowiązkowe zasady. Reszta zwiększy wasze szanse.

A teraz nie pozostało mi nic innego jak życzyć wszystkim powodzenia :)

Konturówka "Podwójna radość koloru" Avon + Makijaże z nią w rolu głównej / A także zapowiedź rozdania :)

Dziś przychodzę do was z recenzją konturówki firmy Avon, którą zamówiłam w katalogu 8/2014.

Kolory, które wybrałam to Purple Pose, są to odcienie fioletu.

Konturówka wygląda tak :

Najpierw trochę o niej opowiem, a później pokaże wam jak spisuje się w praktyce.

Teraz jednak dwa kolory z bliska :

 Purple

 Pose

Pierwszy dzień reszty mojego życia - Odchudzanie od początku

Witam :)

W pierwszym podsumowaniu mojej akcji ciało (KLIK) przyznałam się wam, że zgrzeszyłam ;) No cóż, brak, a raczej mała ilość treningów oraz zła dieta spowodowały niestety wzrost wagi. Dziś tak jak mówiłam zważyłam się, zmierzyłam oraz porobiłam nawet zdjęcia (których tu nie pokażę :p). No i jestem na siebie zła.

Nie dość, że przybyło mi na wadzę, co w sumie jeszcze nie jest takie straszne, to też w centymetrach, a to już jest przerażające. No cóż, ale sama to sobie zrobiłam. Czas więc teraz na obudzenie się i działanie. 

Postanowiłam że dam sobie miesiąc na zrzucenie tego, co przybyło mi przez ostatnie tygodnie, oraz tego, co do tej pory zrzucić miałam. Realne? Nierealne? Nie wiem sama, ale warto chyba się przekonać.

W dzisiejszym poście opowiem wam co planuje, jakie mam cele, podam wam również moją wagę i wymiary, które porównam do ostatnich pomiarów z maja. Co prawda zdjęcia robię, ale pokażę je dopiero, kiedy będę miała chociaż z czym je porównać i czym się pochwalić ;)

A dla zachęty do przeczytania reszty wpisu zdjęcie motywujące :

Akcja : nowe ciało na wakacje - pierwsze podsumowanie

Hej! pamięta ktoś jeszcze o mojej akcji o której napisałam w TYM poście? :)

Ja o niej nie zapomniałam. 

Miałam zrobić podsumowanie 1 czerwca, czyli po miesiącu walki, ale tego nie zrobiłam.

Postanowiłam, że akcja skończy się, kiedy to zaczną się moje wakacje.

Dzięki temu zyskałam trochę więcej czasu.

Jednak dziś chciałabym wam już trochę o niej opowiedzieć.

Tzn. jak mi idzie, jak było w maju, jak jest w czerwcu.

Jeśli jesteście ciekawi zapraszam na dzisiejszy post! :)

W poszukiwaniu blogerek, czyli zmiany na liście czytanych blogów. / Coś o planowanym rozdaniu

Hej :) Dziś nie o kosmetykach, ani o modzie. A o blogerkach.

Moja lista blogów, które czytam znajdująca się na dole, to przede wszystkim lista tych blogów, które zgłosiły się do mojego konkursu na najlepsze blogi KLIK.

Konkurs ten miał pomóc mi znaleźć blogerki, których blogi mi się spodobają i będę je czytać oraz komentować. 

Ale niestety trochę się zawiodłam na niektórych osobach.

Przez dłuższy okres czasu komentowałam każdy nowy post z tej listy.

Jednak kilka blogerek ani razu nie odwiedziło mojego bloga.

Nie chodzi mi wcale o to, żebyście odwdzięczały się za każdy mój komentarz, ale jednak moim zdaniem to świadczy trochę o wdzięczności za to, że ktoś nas regularnie odwiedza. 

Po 10 komentarzach u kilku z blogerek nie pojawił się żaden u mnie od nawet jednej z nich.

Tak jak pisałam w poście "Jak być dobrą blogerką" - dobra blogerka rewanżuje się swoim stałym czytelnikom. Przynajmniej takie jest moje zdanie. 

Nie żądam komentowania każdego mojego posta, ale zajrzenie do mnie raz w tygodniu to już jest coś.

Nie komentuje tych blogów tylko po to, by ich autorki komentowały mnie, komentuje, bo mi się podobają ich posty. Ale jednak wszystko ma swoje granice. 

Wyniki konkursu były już dawno, zaraz po nich zrobiłam listę wszystkich blogów i zaczęłam je regularnie komentować. Oczywiście są blogerki, które odwdzięczają się komentując każdy mój post, albo co 2 czy 3 i za to wam dziękuję. Fajnie wiedzieć, że jesteście również ze mną, tak jak ja z wami.

Ale przejdźmy do najważniejszego - usuwam wszystkie blogi z listy czytanych, których autorkom nie chciało się nawet razu wejść na mojego bloga. 

Są też osoby, które nie znajdują się na liście, ale często mnie odwiedzają, to właśnie ich blogi znajdą się na świeżo zrobionej liście.

A więc. Nowa lista czytanych blogów prezentuje się tak :

1. BAJKOWY RAJ AGNIESZKI 

2. VENEAA

3. DOBRARADA BLOG KOBIECY

4. KOBIETA NIEIDEALNA

5. MY LIFE WITH AVON

6. WITAM W ŚWIECIE MONYRKI

7. LIFE OF SHOPAHOLIC

8. JAK PIĘKNIE BYĆ KOBIETĄ

9. WIZAŻ MOJA PASJA

10. MAKE'UP BY MAGDALEN

11. CHALLENGE ACCEPTED

12. AGNIESZKA - MEKEUP BLOG

Tak na chwilę obecną wygląda nowa lista blogów czytanych przeze mnie.

Blogerki, które nie czytają mojego bloga niestety zostały usunięte. Na liście pojawiły się nowe blogi, są to osoby, które należą do pierwszej dziesiątki gaduł na moim blogu oraz te, które w miarę często mnie komentują.

A teraz informacja dla osób, które chciałby zyskać nowego, aktywnego czytelnika i obserwatora.

Do listy zawszę mogę dodać nowe blogi :) 

Jednak teraz nie będę ich wybierać, jeśli będziecie często mnie odwiedzać, szybko to zauważę, wtedy od razu wasze blogi wskakują na moją listę :) Każda nowa gaduła automatycznie staje się blogiem, którego będę odwiedzać.

To nie jest konkurs. Można to nazwać moimi wymysłami. Ale ja po prostu ulepszam swojego bloga pod każdym względem. Na liście czytanych blogów zostają te, których autorkom chcę podziękować za odwiedzanie mojego bloga tym samym. 

A więc jeśli nie jesteście jeszcze na liście, pamiętajcie, że szybko możecie się na niej znaleźć.

Do listy cały czas mogę dodać nowe blogi, tak jak również je usunąć.

Dajcie znać, jeżeli komentujecie mojego bloga, a jeszcze nie ma was na liście :)


* * * * * *

A teraz coś o rozdaniu.
Podając wyniki poprzedniego rozdania, napisałam, że planuje kolejne i to już niedługo.
Niestety osoba, która miała dostarczyć mi sporą paczkę z kosmetykami mnie zawiodła.
Tak w skrócie : Umówiłam się z pewną 'znajomą', która ma sporo kosmetyków nowych, różnych firm i nie są jej potrzebne, a cały czas dostaje kolejne, że wyślę mi paczkę wybranych przeze mnie kosmetyków w zamian za pewną pomoc. Po otrzymanej przeze mnie pomocy kontakt się urwał. Po tygodniu napisała mi, że oddała wszystkie kosmetyki znajomym i rodzinie, a na koniec dodała : Sorry...
No i tak to jest ufać ludziom.
Ale rozdanie się odbędzie, jednak dopiero w lipcu lub sierpniu, jak sama na swoją rękę zbiorę wszystkie kosmetyki i nie tylko.

Avon Advance Techniques Moroccan Argan Oil - zestaw do pielęgnacji włosów z olejkiem arganowym

Dziś post z recenzją kilku kosmetyków do pielęgnacji włosów.

Mowa tu o zestawie z marokańskim olejkiem arganowym firmy Avon.

A dokładnie o szamponie, odżywce, maseczce oraz serum.

Moje włosy bardzo lubią olejek arganowy.

Dlatego właśnie postawiłam na taki zestaw.

Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził, zapraszam do poczytania. 

Żółta sukienka, wakacyjna stylizacja

Dziś już kolejny post ze zdjęciami z sesji na której ostatnio byłam.

Zdjęcia w tej stylizacji spodobały mi się najbardziej.

Jest to zdecydowanie moja ulubiona sesja.

Postanowiłam się nimi z wami podzielić.

Jeśli już widzieliście chociaż jeden mój post ze stylizacją, wiecie, że zawsze pierwsze zdjęcie to takie, które najbardziej mi się spodobało ze wszystkich zdjęć z sesji.

Zazwyczaj wybór jest łatwy, tu było mi bardzo ciężko wybrać moim zdaniem najlepsze zdjęcie.

Ale w końcu postawiłam na te:

Jesteście ciekawi reszty?

No to zapraszam do oglądania :)

W białej sukience :)

Witajcie. Już jakiś czas temu wymieniłam się sukienkami z Agnieszką z bloga Bajkowy Raj Agnieszki.

Ona otrzymała ode mnie sukienkę, w której mogliście mnie zobaczyć w tym poście.

Ja od niej dostałam sukienkę, która strasznie mi się spodobała od pierwszego wejrzenia w asortymencie sklepu Pretty Women. 

Była ona moim marzeniem i stała się rzeczywistością.
Musiałam się wam nią pochwalić, a więc zabrałam ją na sesje w sobotę 24 maja :)

A jaka to sukienka? Tak jak można wywnioskować z tytułu posta - biała :D

A dokładnie wygląda właśnie tak :

Jest to moje ulubione zdjęcie z sesji.

Jeśli jesteście ciekawi reszty, zapraszam do dalszego oglądania.

Chętnie poznam waszą opinie.

Love Me Green - Organiczny Energetyzujący Peeling do Ciała 99,9% natural

Dziś przychodzę do was z recenzją peelingu firmy Love Me Green

Cukrowy peeling, którego widzicie na zdjęciu stał się moim ulubieńcem od pierwszego użycia.

Zalety tego kosmetyku poznacie właśnie w tym poście.

Lakiery do paznokci : One Colour Exclusive nr. 14 oraz One Colour nr. 136 - AllePaznokcie

Już dawno nie dodawałam postu na temat produktów otrzymanych w ramach współpracy od firmy AllePaznokcie

Dziś postanowiłam napisać o dwóch lakierach otrzymanych od tej firmy.

Pierwszy z nich to One Colour Exclusive nr. 14

  Kolejny lakier to One Colour nr. 136