Uwielbiam dbać o swoje włosy, kiedy pielęgnacja przynosi efekty jestem bardzo zadowolona. Często jednak mam z tym problem, zapuszczam je już od kilku lat, są długie, gęste ale także zniszczone. Farbowanie nawet niezbyt częste również nie pomaga w utrzymaniu ich zdrowego wyglądu włosów. Sięgam po różne produkty, które pomagają lub nie. Niektóre bardzo mile mnie zaskakują, inne natomiast okazują się być zupełnymi bublami. Ostatnio otrzymałam Box Only You, o którym pisałam Wam w tym poście. W środku znalazłam kilka bardzo ciekawych produktów do pielęgnacji włosów. Wśród nich odkryłam bardzo ciekawy zestaw, szampon i odżywkę firmy Ziaja - kaszmirowa kuracja. Były to pierwsze produkty jakie przetestowałam. Ziaja to bardzo dobre i tanie produkty, na ogół wszystkie się u mnie sprawdzały, byłam ciekawa jak będzie z tym właśnie zestawem. Dziś mogę opowiedzieć o nim już trochę. Dlatego właśnie zapraszam Was do dalszej części posta, w której przedstawię Wam swoją opinię na temat tych kosmetyków.
Jeśli chodzi o skład, nie jestem ekspertem w tej dziecinie, jednak to, co zrzuciło mi się od razu w oczy to SLS na drugim miejscu w składzie szamponu. Niestety to nie jedyny składnik, który nie do końca mi się w nim spodobał. Nie skreśliło to jednak go całkowicie, postanowiłam dać mu jednak szansę i sprawdzić go na własnych włosach. Producent obiecuje dość dużo, szczególnie widzimy to na etykiecie maski.
Zawszę boje się próbować nowych szamponów. Niestety moja skóra głowy jest bardzo wrażliwa, większość myć nowymi produktami kończy się u mnie okropnym łupieżem, często nawet swędzeniem głowy. Skład szamponu nieco mnie przeraził, bałam się, że znów będę musiała się męczyć z łupieżem, który tak łatwo niestety się nie usuwa. Bardzo zaskoczył mnie jego piękny słodki zapach, a także różowy kolor. konsystencja przypomina nieco rzadszy żel. Szampon jest średnio wydajny, ponieważ (mimo SLS) nie pieni się jakość szczególnie dobrze. Najważniejsze jest jednak to, że po umyciu nim włosów nie wystąpił łupież, nie było także swędzenia głowy. Dzięki temu bardzo go polubiłam. Włosy po spłukaniu szamponu nie były splątane, szybko i łatwo można było nałożyć na nie maskę.
Maska jak dla mnie ma trochę za małą pojemność, już niejednokrotnie Wam o tym mówiłam, więc pewnie znacie to zdanie na pamięć, ale na moje długi włosy małe pojemności produktów są niewystarczające. Jednak, ta maska bardzo mnie zaskoczyła. Okazała się być bardzo wydajna. Gęsta konsystencja pozwala na użycie mniejszej ilości produktu. W zapachu jest jeszcze słodsza niż szampon, co strasznie mi się podoba. nawet teraz pisząc tego posta od czasu do czasu ją wącham :). Producent radzi nałożyć ją na 3-5 minut. Ja jednak maski i odżywki na włosach trzymam minimum godzinę, tu także nie robiłam wyjątku. Po spłukaniu i wysuszeniu włosów byłam bardzo mile zaskoczona. Jak na maskę za nieco ponad 8zł poradziła sobie rewelacyjnie. Najbardziej widoczne było wygładzenie włosów, które w ostatnim czasie były bardzo wysuszone. Stały się miękkie w dotyku i bardzo łatwo się rozczesywały.
Jeśli miałabym krótko podsumować zestaw, powiedziałabym tak : bardzo dobre produkty za grosze. Tak na prawdę, bez wahania mogę tu powiedzieć, że zarówno szampon jak i odzywka spisały się u mnie lepiej niż niejedne produkty kosztujące znacznie więcej. Polecam Wam jak najbardziej, warto się skusić szczególnie na maskę.
Interesujący zestaw. Chętnie bym się na niego skusiła.
OdpowiedzUsuńZiaja ma to do siebie, ze oferuje fajne produkty w dobrej cenie. A składem przypomina te kosmetyki, które w drogeriach stoją na wyższych polkach
OdpowiedzUsuńDokladnie tak . Ja tez uzywam kosmetyki firmy Ziaja ì jestem z nich zadowolona . Naprawde sà swietne
UsuńSzamponów z ziaji nie używałam. Miałam jedynie maski i odżywki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty z Ziaji i na pewno jest wypróbuję :) Kosmetyków do pielęgnacji włosów jeszcze nie miałam, dlatego warto wypróbować tą serię :)
OdpowiedzUsuńO serii kosmetyków Ziaja mam, szczerze mówiąc, taką sobie opinię.
OdpowiedzUsuńWielokrotnie słyszałam, że to taniocha z dodatkiem niekoniecznie dobrych składników.
Przyznam jednak, że nigdy nie kupowałąm tej marki.
Moje włosy też są zniszczone, więc tym razem się skuszę. Może właśnie Ziaja to zmieni.
Też bym się bała szamponu 😊 ale fajnie, że nie zrobił Ci krzywdy 😊
OdpowiedzUsuńLubię odzywki Ziaji, zawsze się fajnie u mnie sprawdzały :)
OdpowiedzUsuńod ziaji uciekam:D
OdpowiedzUsuńHmmm... Może wypróbuję? Też boję się testować nowe szampony, ale ten wydaje się super. Lubię takie o delikatnych zapachach... :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ten duet ;)
OdpowiedzUsuńO proszę, będę mieć tą maskę na uwadze :)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuje ten duecik ;D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Ziaja ma w swojej ofercie kurację kaszmirową, która dodatkowo jest tak dobra. Nie miałam okazji do tej pory wypróbować ich kosmetyków do pielęgnacji włosów, ale wiedzę, że warto to zmienić :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńOstatnio i ja zaczęłam interesować się takimi odżywkami więc chętnie i tą wypróbuję jeżeli inne nie przyniosą efektów :)
OdpowiedzUsuńSzampony i odżywki Ziaji bardzo dobrze się u mnie sprawdzały, więc może i po ten duet sięgnę.
OdpowiedzUsuńtej kuracji nie miałam, ale produkty ziajki lubię.
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak pachnie ta seria ;) maskę chętnie bym poznała :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Ziaji.... Wczoraj nawet będąc w drogerii zastanawiałam się nad tym zestawem... Nie kupiłam... Chyba muszę po niego wrócić. ;)
OdpowiedzUsuńJa też jestem zachwycona,szczególnie maską.
OdpowiedzUsuńja mam wersję olejek arganowy i tsubaki, zapachy obłędne, a maska świetnie wygładza włosy i ułatwia ich rozczesywanie
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ziajkę :) u mnie większość produktów się sprawdza :) choć do włosów miałam chyba tylko raz jakąś maseczkę :) Myślę że mogłabym i ja być zadowolona z takiego duetu :)
OdpowiedzUsuńSzampon mnie bardzo kusi i pewnie kiedyś po niego sięgnę.
OdpowiedzUsuńnie znam tej linii Ziaji a widzę że warta uwagi :)
OdpowiedzUsuńLubię Ziaję:)
OdpowiedzUsuńMaska mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńChoć bardzo lubię produkty tej marki, tak tej linii nie znałam, rozejrze się dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie:
www.nkfn.pl
FB || INSTAGRAM ;)
Nigdy nie używałam kosmetyków do włosów z Ziai. Prawdę mówiąc słyszałam wiele złego o tej marce i mam pewne obawy. Z tej marki używam tylko pasty peelingującej do twarzy, która jest niezastąpiona :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, ale maska wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńWidziałam tę serię w sklepie Ziai, ale po zapoznaniu się ze składem odstawiłam na półkę. Choć lubię tę markę martwi mnie używany przez nich konserwant w postaci pochodnej formaldehydu.
OdpowiedzUsuńMy pc is doing weard thng the f plz halp xd? You asking weird questions You asking weird questions
OdpowiedzUsuń