Jak dotąd posty typowo ciążowe czy macierzyńskie nie pojawiały się u mnie zbyt często. Może to dlatego, że postanowiłam poczekać z tym do trzeciego trymestru, żeby się nie śpieszyć i nie stresować zakupami. Jestem już po połowie siódmego miesiąca i dopiero teraz zabrałam się za kompletowanie wszystkich rzeczy jakie będą mi potrzebne przez kolejne zbliżające się miesiące. Ubranek mam już w sumie całą górę, i przestają mi się mieścić :) Ale co z resztą? Z resztą dopiero się rozkręcam :). Niedawno miałam ogromną przyjemność zostać jedną z pierwszych mam, które testowały butelkę Nature Sense od Nuk. Należąc do projektu #tatanawarcie zdałam sobie sprawę z tego, jaką rolę w życiu moim i dziecka ogrywa mój narzeczony, a już na dniach mąż :).
Właśnie te tematy chciałabym dziś poruszyć...
Wiele lat przyglądałam się moim koleżankom, słyszałam o osobach które mają już dzieci... Jakieś dwa lata temu zaczęłam zazdrościć im rodziny, sama chciałam założyć swoją własną. Jednak nauczyłam się też doceniać swoje szczęście, wiele znajomych mi dziewczyn nie ma nawet w połowie takiego wsparcia, którego mi nigdy nie brakuje. Młode dziewczyny wychowują swoje dzieci same, bo ich partnerzy w ogóle się niemi nie interesują, bądź są bo są, ale nie pomagają. Naoglądałam się takich sytuacji nie będąc jeszcze w ciąży, oczywiście współczułam każdej dziewczynie, która nie miała niestety tak lekko, ale też cieszyłam się strasznie, że sama wygrałam los na życiowej loterii.
Mój narzeczony to idealny (przyszły) mąż i ojciec. Niczego w życiu nie byłam tak pewna jak właśnie tego. Mam od niego niesamowite wsparcie, szczególnie teraz, kiedy jestem w ciąży. Często kiedy rozmawiamy mówi mi "Ostatnio przeglądałem wózki/łóżeczka..." nie znam osobiście drugiego faceta, który by sam z własnej nieprzymuszonej woli przeglądał rzeczy dla dziecka i któremu sprawiałoby to taką radość. Jest ze mną zawsze na badaniach u ginekologa, ostatnio także uczestniczy w badaniach usg. Denerwuje się za każdym razem tak samo jak ja, może i nawet bardziej. Jesteśmy ze sobą trzy lata, a nasze uczycie nie gaśnie, wręcz przeciwnie. Dziecko jest kolejnym powodem, dla którego kochamy się jeszcze bardziej. Zanim zaszłam w ciążę zdarzało mi się spotkać ze "złotymi myślami" innych osób, które uznały, że jak zajdę w ciążę, urodzę dziecko, weźmiemy ślub, to wszystko będzie jak u nich, czyli bez uczucia i już nie będziemy się tak dogadywać. Zawsze śmiałam się z tego strasznie (bo to w sumie jest śmieszne) i zastanawiałam się czy dana osoba źle mi życzy czy nie może znieść że ja trafiłam dobrze. Nie wiem, ale wiem jedno. Te wszystkie zdania nie mają pokrycia w naszym życiu. Powiem Wam więcej, jest przeciwnie, dogadujemy się jeszcze lepiej, a jedynym powodem kłótni jest obecnie kolor wózka :).
Akcja #tatanawarcie uświadomiła mi bardzo ważną rzecz, że moje dziecko będzie miało idealnego ojca, Natan już jest oczkiem w głowie tatusia, a jeszcze nie przyszedł na świat :) Cieszę się, że mogłam wziąć udział w projekcie Nuk by uświadomić sobie dokładnie jakie szczęście mnie spotkało. Powiem Wam, że jeszcze nie urodziłam pierwszego dziecka a już planuję kolejne :) Marzę o dużej i szczęśliwej rodzinie, mam nadzieję, że bardzo szybko spełnię ten najważniejszy cel w moim życiu.
Bardzo ważną częścią projektu Nuk było przetestowanie ich nowej butelki. Sama przetestować jej nie mogłam, a synek jeszcze czeka :). Jednak bardzo chętnie zapoznałam się z nią oraz z jej dokładnym opisem. A także poczytałam co inne mamy o niej myślą. Teraz przyszła pora także i na mnie. Oczywiście moja opinia jest tylko teoretyczna...
OPIS PRODUKTU :
Nie możemy zastąpić Matki Natury. Ale możemy brać ją za wzór. W NUKu
postawiliśmy sobie za cel, aby jeszcze bardziej zbliżyć się do natury i w
ten sposób opracowaliśmy nowe butelki NUK Nature Sense. Na czym polega
wyjątkowość tych butelek? Smoczek ma kilka małych otworów przepływowych,
które są wzorowane na kanalikach mlecznych w piersi mamy i które
sprawiają, że dzieci mają jeszcze bardziej naturalne odczucie podczas
ssania, a przede wszystkim zapewniają swobodny, naturalny wypływ
pokarmu. I właśnie to ma dla nas szczególne znaczenie – ponieważ
naturalne odczucie w czasie karmienia butelką sprawia, że łatwiej jest
przejść od karmienie piersią do butelką, a karmienie będzie
przyjemnością dla Ciebie i Twojego dziecka.
Wzorowany na piersi mamy – smoczek do butelki NUK Nature Sense
Smoczek do butelki NUK Nature Sense jest tak zbliżony do brodawki sutkowej mamy jak nigdy dotąd! Dlatego butelka ta jest optymalna przede wszystkim dla mam, które nie mogą karmić piersią, które chcą łączyć karmienie piersią i butelką czy też dla mam, które po prostu chcą przyzwyczaić dziecko do butelki. Szczególnie szerokie i elastyczne oparcie dla warg smoczka sprawia, że dziecko czuje się tak jakby ssało pierś mamy, podczas gdy innowacyjny antykolkowy odpowietrzacz pozwala dziecku ssać bez robienia przerw, tak jak w przypadku ssania piersi, co pomaga zapobiegać połykaniu powietrza przez dziecko. Wyjątkowo miękka końcówka smoczka jest szczególnie elastyczna i dostosowuje się do jamy ustnej dziecka podobnie jak brodawka sutkowa mamy. Dzięki temu Twojemu dziecku będzie na pewno znacznie łatwiej odzwyczaić się od karmienia piersią. Ta innowacyjna butelka NUK przynosi też inne korzyści – teraz także tata może wstać w nocy, biorąc karmienie dziecka w swoje ręce i dając Ci kilka dodatkowych godzin cennego snu.
Co oferuje butelka zapewniająca naturalne odczucie podczas ssania
Nie tylko my uważamy, że butelka NUK Nature Sense to najlepsza butelka do karmienia, jaką NUK do tej pory opracował. Ostatnie badania* przynoszą obiecujące wyniki na korzyść nowej butelki. 92% dzieci akceptuje nowe smoczki, 99% mam poleciłoby butelki Nature Sense innym, a 98% położnych i pediatrów potwierdza miękkość nowego smoczka oraz odczucie zbliżone do ssania piersi mamy. Ale czym byłby ten doskonały smoczek, który jest polecany przez mamy, położne i pediatrów, bez odpowiedniej butelki? Butelka NUK Nature Sense jest wykonana z wysokiej jakości, wytrzymałego polipropylenu i nie zawiera BPA. Jej wyjątkowo szeroki otwór ułatwia napełnianie i czyszczenie. Osłonka smoczka zamyka wszystkie małe otwory przepływowe, dzięki czemu jest szczelna nawet podczas potrząsania i jest idealnym towarzyszem poza domem. Praktyczna butelka ze smoczkiem dającym naturalne odczucie podczas ssania to doskonałe połączenie, tak abyście Ty i Twoje dziecko mieli wszystko, czego potrzebujecie.
Wzorowany na piersi mamy – smoczek do butelki NUK Nature Sense
Smoczek do butelki NUK Nature Sense jest tak zbliżony do brodawki sutkowej mamy jak nigdy dotąd! Dlatego butelka ta jest optymalna przede wszystkim dla mam, które nie mogą karmić piersią, które chcą łączyć karmienie piersią i butelką czy też dla mam, które po prostu chcą przyzwyczaić dziecko do butelki. Szczególnie szerokie i elastyczne oparcie dla warg smoczka sprawia, że dziecko czuje się tak jakby ssało pierś mamy, podczas gdy innowacyjny antykolkowy odpowietrzacz pozwala dziecku ssać bez robienia przerw, tak jak w przypadku ssania piersi, co pomaga zapobiegać połykaniu powietrza przez dziecko. Wyjątkowo miękka końcówka smoczka jest szczególnie elastyczna i dostosowuje się do jamy ustnej dziecka podobnie jak brodawka sutkowa mamy. Dzięki temu Twojemu dziecku będzie na pewno znacznie łatwiej odzwyczaić się od karmienia piersią. Ta innowacyjna butelka NUK przynosi też inne korzyści – teraz także tata może wstać w nocy, biorąc karmienie dziecka w swoje ręce i dając Ci kilka dodatkowych godzin cennego snu.
Co oferuje butelka zapewniająca naturalne odczucie podczas ssania
Nie tylko my uważamy, że butelka NUK Nature Sense to najlepsza butelka do karmienia, jaką NUK do tej pory opracował. Ostatnie badania* przynoszą obiecujące wyniki na korzyść nowej butelki. 92% dzieci akceptuje nowe smoczki, 99% mam poleciłoby butelki Nature Sense innym, a 98% położnych i pediatrów potwierdza miękkość nowego smoczka oraz odczucie zbliżone do ssania piersi mamy. Ale czym byłby ten doskonały smoczek, który jest polecany przez mamy, położne i pediatrów, bez odpowiedniej butelki? Butelka NUK Nature Sense jest wykonana z wysokiej jakości, wytrzymałego polipropylenu i nie zawiera BPA. Jej wyjątkowo szeroki otwór ułatwia napełnianie i czyszczenie. Osłonka smoczka zamyka wszystkie małe otwory przepływowe, dzięki czemu jest szczelna nawet podczas potrząsania i jest idealnym towarzyszem poza domem. Praktyczna butelka ze smoczkiem dającym naturalne odczucie podczas ssania to doskonałe połączenie, tak abyście Ty i Twoje dziecko mieli wszystko, czego potrzebujecie.
MOJA OPINIA :
Oczywiście naturalnego karmienia piersią nic nie jest w stanie zastąpić. Ja sama zamierzam karmić piersią, jeśli mi się to uda będę bardzo szczęśliwa mając taką pomoc w domu. Wychodzę z założenia, że jako matka muszę być gotowa na wszystko. Dlatego właśnie zdaję sobie sprawę, że nie zawsze będę mogła nakarmić dziecko piersią. Może zdarzyć się tak, że nie będzie mnie cały dzień w domu. Pomocnik w postaci takiej butelki jest moim zdaniem na wagę złota.
Z pewnością będzie to pierwsza butelka Natana. Inne mamy, które ją testowały są bardzo zadowolone, więc myślę, że sprawdzi się tak samo dobrze u mnie :).
Butelka Nature Sense dostępna jest w czterech wariantach kolorystycznych : biały, różowy, niebieski oraz zielony. Do wyboru mamy także dwie pojemności : 150ml (dla dzieci od 0 do 6 miesięcy, S - 3 małe otwory), oraz 260ml (od 6 do 18 miesięcy, M - 6 małych otworów).
Oprócz tych butelek na stronie Nuk znajdziecie wiele bardzo ciekawych produktów, które z pewnością przydadzą się kobietom w ciąży a także mamom z dziećmi w różnym wieku.
za naszych czasów takich rzeczy nie było ;D
OdpowiedzUsuńAle te dzieci mają teraz dobrze :)
UsuńTo prawda :-)
UsuńNa razie nie potrzebuję takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńZawsze warto zbierać taką wiedzę na przyszłość :-)
Usuńpuzzle fajne:)
OdpowiedzUsuńA ja mam wrażenie, że to, że kobiety nie mają wsparcia w mężczyznach jest czasami ich własną winą - uważają, że facet nie da rady zająć się dzieckiem, one zrobią to lepiej i nie dopuszczają ojca do dziecka albo jak tylko pójdzie mu coś nie tak, to się od razu oburzają. Często obserwuję takie zachowanie w moim otoczeniu.
OdpowiedzUsuńZ tym się jeszcze nie spotkałam. Raczej często w grę wchodzi niestety alkohol. Niektórzy mężowie moich koleżanek wybierają tą używkę i kolegów a rodzine stawiają na drugim miejscu.
UsuńButelka wygląda świetnie :) Puzzle mi się podobają - fajny gadżet :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-)
UsuńFajne na prezent!
OdpowiedzUsuńFakt, dla przyszłej lub świeżo upieczonej mamy prezent idealny :-)
UsuńFajnie że się świetnie dogadujecie i masz w narzeczonym wsparcie :-)
OdpowiedzUsuńJa kilka razy słyszałam jak przyszłe mamy narzekają że muszą sobie radzić ze wszystkim same...
pozdrawiam
body-and-hair-girl.blogspot.com
Niestety tak bywa często.
UsuńButelka wygląda bardzo dobrze, myślę, że to fajne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńJa również :-) Ale czy napewno dowiem się dopiero za kilka tygodni :-)
UsuńMnie się wydaje że wszystko jest kwestią tego jak oboje (para) wzajemnie się traktują. Życzę ci aby twój związek był jeszcze mocniejszy niż teraz :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, niestety wiele dziewczyn patrzy na swoich partnerwów pod mało znaczącymi kwestiami (np aby gdzieś na imprezę pojechać) a jak zachodzą w ciążę nagle pojawia się problem. Znam takie przykłady osobiście niestety.
UsuńTo świetnie, że masz w swoim mężczyźnie takie wsparcie ;) Dla mnie również jest to bardzo ważne ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to podstawa związku :-)
Usuń