Hej Kochani
Dziś zabieram Was w podróż po Polsce, pokażę Wam wiele pysznych i zdrowych produktów, jakie możemy poznać dzięki naszym Polskim producentom.
Jak już zapewne wiecie uwielbiam zdrowy tryb życia, dlatego takie pudełka to dla mnie raj na Ziemi. Polskie Skarby to nowe pudełko na rynku, którego twórcami są osoby, które wpadły na pomysł stworzenia Helath Box - Aneta i Mirek.
Ogromnie się cieszę, że wciąż się rozwijają, ponieważ ich pomysły na kolejne zawartości pudełek Health Box były rewelacyjne. Super, że teraz przyszła pora na ich kolejny projekt, mam nadzieję, że będzie on również dużym sukcesem.
Jako ambasadorka Polskich Skarbów mam wielką przyjemność przedstawić Wam zawartość przedpremierowego pudełka.
Weźmy więc mapę i wyruszymy w tą pyszną podróż.
Zanim jednak zaczniemy zwiedzać pozwolę sobie zacytować autorów tego boxa i przedstawić Wam ich wizję...
Polskie Skarby powstały dla ludzi, którzy chcą stale odkrywać nowe smaki
i kochają niespodzianki. Wszystkie produkty zawsze będą od Polskich
producentów. Razem z nami możecie się przekonać jakie pyszności powstają
w naszym pięknym kraju. Wiele produktów będzie od regionalnych
producentów, których produkty dostępne są tylko w okolicach. Dodatkowo w
każdym pudełku znajdziecie prostą mapkę Polski na której zaznaczone
będą miejscowości z których dany produkt pochodzi.
A teraz czas na pierwszy punkt na naszej mapie. A jest nim :
Cherry Tree : Konfitura wiśniowa korzenna (około 10zł)
W edycji listopadowej Health Box miałam już przyjemność poznać konfiturę wiśniową od producenta, jednak bez dodatku cukru. Ta tutaj ten cukier jest, ale w małej ilości.
Uwielbiam owoce, a wiśnie mogłabym już jeść codziennie, dlatego ucieszyłam się kiedy zobaczyłam co takiego kryje się w słoiczku z czarno-złotą etykietką. Na takie słodkości zawsze mam mnóstwo pomysłów, oby tylko konfitur wystarczyło :).
Smak tej konfitury jest po prostu niesamowity. Nie da się go porównać w żaden sposób do tych konfitur które znajdziemy w każdym sklepie spożywczym. Nic dziwnego, tutaj skład jest prosty, nie znajdziemy dziwnych nazw które oznaczają kolejne składniki chemiczne. Jestem bardzo zadowolona z tego produktu :)
Drugim punktem na mapie jest :
Primavika - Masło sezamowe słodzone syropem z agawy (około 8zł)
Jak ja uwielbiam takie produkty! Na początku trochę się rozczarowałam, że nie jest to zwykłe masło orzechowe, bo na nie właśnie miałam nadzieję. Później jednak doszłam do wniosku, że masło sezamowe wcale nie musi być gorsze. Jest jeszcze słodzone syropem z agawy, więc czy w ogóle to może być złe?
No właśnie nie może. Jest smaczne i to bardzo. Nie spodziewałam się nawet, że będzie tak słodkie, po pierwszej łyżeczce miałam ochotę zjeść już wszystko,jednak opanowałam się i odłożyłam słoiczek na bok myśląc, do czego dodam masełko. Mam już nawet pewien pomysł :)
Trzeci punkt na mapie to :
Sypkie - Granola sweet love
Niestety nie udało mi się znaleźć ceny paczuszki o pojemności 50g. Sweet Love to połączanie smaków, które uwielbiam, znajduje się tutaj moja ukochana biała czekolada, a także suszone owoce. Jest to idealny pomysł na śniadanie kiedy ma się ochotę na coś słodkiego.
To pyszna mieszanka idealnie pasująca do jogurtu naturalnego lub greckiego. Aż szkoda, że to tylko 50g :) Zauważyłam, że producent ma w swojej ofercie granole w dość dużym słoiczku więc pewnie niedługo złożę na nie zamówienie, może przy okazji spróbuję jeszcze innych smaków :)
Czas na czwarty punkt na mapie, a jest to :
Chias - Płynna przekąska (około 6,50zł)
Ten produkt znam doskonale, ponieważ miałam okazję poznać go dzięki październikowej edycji Health Box. Szkoda, że smak jest ten sam, ponieważ bardzo chętnie poznałabym pozostałe. Jednak nie zmienia to fakt, że to kolejny świetny produkt w pudełeczku, wiele osób chciałoby go wypróbować, ma bardzo dużo fanów.
Taka płynna przekąska to świetny pomysł na mały posiłek poza domem, np między zajęciami w szkole, lub po prostu na spacerze. Już widzę się na ławce w parku z chias w ręku :) Kto jeszcze nie spróbował, temu gorąco polecam, ponieważ nie dość, że to pyszna przekąska, to w dodatku zdrowa, znacznie lepsza niż chipsy :)
A teraz punkt piąty:
Rajman - Jabłkowy ocet (około 20zł)
Kiedy zobaczyłam kawałek butelki na Instagramie Polskich Skarbów byłam pewna, że jest to jakiś sok, np gruszkowy i strasznie cieszyłam się, że będę mogła spróbować takiego produktu.
Okazało się, że to nie sok, a ocet jabłkowy. Czy byłam zawiedziona? Oczywiście że nie, tego produktu brakowało mi w mojej kuchni. Dodatkowo w pudełku znalazłam wiele zdjęć różnych potraw z przepisami na ich odwrocie.
Z pewnością ocet będzie przeze mnie wykorzystywany bardzo często, świetnie nadaje się jako dodatek do sałatek, a tak się składa, że sałatki jem codziennie :)
A ostatnim, szóstym punktem jest :
Krem Warszawski śniadaniowy (około 14zł)
Kiedy na kartce z mapą zauważyłam napis "Baton Warszawski" byłam pewna, że to właśnie baton będzie zawartością pudełeczka, nie chciałam psuć sobie niespodzianki, więc szybko oderwałam wzrok od kartki i nie zauważyłam, że dalej pisze coś więcej. Po wyciągnięciu słoiczka byłam bardzo zaskoczona. No bo to przecież nie baton a krem, którego widzę po raz pierwszy.
Skład jest bardzo kokosowy, a jak ze smakiem? Tak samo :) Uwielbiam kokosy więc jak dla mnie produkt jest rewelacyjny i z pewnością szybko zniknie. Jecie Nutelle? Poznajcie jej zdrowszy zamiennik który w przeciwieństwie do niej nie ma w składzie cukru i oleju roślinnego.
I tak zakończyliśmy naszą pierwsza podróż z Polskimi Skarbami.
Jeśli chodzi o moje zdanie, zapowiada się kolejne świetne pudełko z produktami, które każdy powinien znać. Najbardziej zadowolona jestem z masła sezamowego, krem warszawski okazał się za to największym zaskoczeniem.
Jestem ciekawa jakie jest Wasze zdanie na temat tych produktów :)
Zapraszam Was na swojego Instagrama, gdzie powinny pojawić się posiłki przygotowane z pomocą tych produktów, a także oczywiście na instagrama Polskich Skarbów, a także na ich Facebooka.
Wspaniałe pudełko, pełne cudów mniam :)
OdpowiedzUsuńSame dobrodziejstwa.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne pudełko, z ciekawą zawartością. Dajnie, ze zrobili takie polskie skarby, Często cudze chwalimy, a swojego nie znamy ;D
OdpowiedzUsuńOtóż to :-)
UsuńWow, świetna zawartość. Super!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim pudełku, ale zawartość super :D Jadłabym!
OdpowiedzUsuńMnie pudełko bardzo się podoba :) Z ogromną przyjemnością bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńPolecam jak najbardziej :-)
UsuńJakie smakołyki :-)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta płynna przekąska.
OdpowiedzUsuńJest świetna :-)
UsuńSuper sprawa. Myślę, że to dobry pomysł na prezent dla jakiegoś znajomego z innego kraju :)
OdpowiedzUsuńojej to jest świetny pomysł:D
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wypróbowałabym te skarby :)
OdpowiedzUsuńPolecam :-)
UsuńBardzo apetyczna paczucha ;)
OdpowiedzUsuńświetne pudełko :) bardzo podoba mi się taki pomysł z mapą polskich skarbów :) często zachwalamy zagraniczne produkty, zapominając o tym, że mamy tyle wspaniałości u siebie na miejscu! :) ciekawe jest to masło sezamowe :) muszę kiedyś wypróbować :)
OdpowiedzUsuńSmakuje trochę jak chałwa :-)
UsuńUwielbiam konfitury :)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
purpurowyksiezyc.pl
Same rarytasy, fajne to pudełko :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe pudełko, coś nowego :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetne pudełko. Kilka produktów mi nieznanych :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym boksie, nabrałam na niego ochoty :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto spróbować :-)
UsuńNie wiem jak smakują sklepowe konfitury, bo jadam tylko te domowej roboty. :P
OdpowiedzUsuńJedynie ocet, a raczej jego konsystencja mnie zaskoczyła, bo jest jakiś taki gęsty. Ja znam octy jabłkowe bardziej przeźroczyste, ale i pewnie mniej naturalne :P
A kokosów nie lubię, więc krem mnie nie uwiódł. :D
Zapewne ta konfitura smakuje przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ☺
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełko! Bardzo podoba mi się taki pomysł na przedstawienie rodzimych produktów.
OdpowiedzUsuńPudełko prezentuje się na prawdę ciekawie.
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość pudełka :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajne to pudełko
OdpowiedzUsuńOooo te masło sezamowe najbardziej mnie zaciekawiło ;)
OdpowiedzUsuńReszta też super produktów ;)
Te jedzeniowe pudełka przekonują mnie bardziej niż kosmetyczne :-D
OdpowiedzUsuń