Jako że jestem po ślubie cywilnym mam idealny pretekst do poproszenia męża o drugi pierścionek przed ślubem kościelnym : - D. Już z samej czystej ciekawości zaczęłam przeglądać różne oferty w internecie, a tych jest w tych czasach sporo.
Szczególnie w oko wpadły mi pierścionki zaręczynowe z brylantem. No cóż, mogę powiedzieć tylko tyle, że jak dla mnie niektóre z nich to mistrzostwo i bardzo chętnie przygarnę choć jeden.
Jestem ciekawa czy nosicie pierścionki, a może tak jak ja nie rozstajecie się z zaręczynowym i obrączką? Osobiście bardzo chętnie pokochałabym jeszcze jeden. To chyba jedyna część biżuterii, która nie przeszkadza mi ani trochę. Z dzieckiem jest tak, że kolczyki mogą być dla mnie bardzo niebezpieczne. Niejednokrotnie musiałam rezygnować z nich ponieważ bałam się, że Natan pociągnie za jednego i wtedy wiadomo co może się stać. Z łańcuszkami jest w sumie podobnie, choć tu nie ryzykuję chociaż rozerwaniem ucha. Jeśli znów chodzi o bransoletki tu problem jest inny, na dłuższą metę po prostu mi przeszkadzają. Nie twierdzę oczywiście, że nie lubię reszty biżuterii, ale tylko pierścionki są dla mnie wygodne na co dzień.
Biżuteria z kamieniami szlachetnymi dosłownie mnie zachwyca. Każda kobieta bez względu na wiek z pewnością znajdzie dla siebie coś idealnego.
Myślę, że odpowiednio dobraną biżuterią możemy nadać uroku nawet najprostszej stylizacji, a także podkreślić swój własny styl.
A jeśli myślimy o ręcznie wytwarzanej złotej biżuterii z pewnością zdajemy sobie sprawę, że ma ona swój niepowtarzalny urok.
Obrączki jeszcze nie mam, ale pierścionki bardzo lubię, niektóre są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńjest bardzo dużo pięknych pierścionków :)
OdpowiedzUsuńJa lubię srebrną biżuterię.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Przejrzałam stronę, ciekawe mają propozycję, coś innego ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam delikatne złote pierścionki lD
OdpowiedzUsuńJa lubię pierścionki ze srebra albo białego złota i najbardziej takie w typie obrączek..
OdpowiedzUsuń