Strony

poniedziałek, 20 listopada 2017

Zimowa kurtka Hollister

Hej :) 
Coś ostatnio nie mam w ogóle czasu na bloga, mimo że mąż ma obecnie urlop i niby mam więcej czasu wolnego. A przynajmniej tak mogłoby się wydawać. Jednak z drugiej strony mam teraz dwóch moich mężczyzn w domu i to właśnie im poświęcam cały swój czas :). 
Jednak bloga dalej prowadzić chce, więc mimo mniejszej aktywności posty będą pojawiać się tu cały czas, a kiedy już znajdę dłuższą chwilkę to w końcu nadrobię zaległości także na blogach wszystkich moich czytelników. Planuję kilka postów z dziedziny "ciąża i macierzyństwo" ale to chyba dopiero od nowego roku, ponieważ obawiam się, że nie dam rady się ze wszystkim wyrobić. 
Jednak dziś będzie o zimowej kurtce, w końcu się jej doczekałam w tym roku i znalazłam odpowiednią dla mnie. 
W sklepie Zaful świetną kurteczkę marki Hollister. Właśnie ją chcę Wam pokazać. Jeśli jesteście ciekawi jak się prezentuje zapraszam do dlaszej części bloga.


Na samym początku chciałabym przeprosić Was za fatalną jakość zdjęć, niestety robię je telefonem, który aparat ma super jeśli światło jest dobre, natomiast obecnie na takie nie ma co liczyć, za oknem szaro, buro i ponuro, a pierwszy śnieg już spadł więc cóż... Miałam kupić sobie lepszy telefon lub aparat ale zbliżają się święta a w tym roku będą dla mnie wyjątkowe, muszę kupić jakieś prezenty mojemu synkowi :). 
A wracając do kurtki... Zależało mi na bardzo ciepłej kurtce i kapturze z futerkiem. No i taką właśnie kurteczkę znalazłam :)
Kurtka jest jedną z najpopularniejszych w sklepie, a raczej była ponieważ niestety nie jest już dostępna. Nie wykluczone jednak, że jeszcze się pojawi w asortymencie Zaful. 
Parka początku nie wyglądała jak na zdjęciu w sklepie. Jednak kiedy ją nałożyłam i troszkę się wyprostowała na mnie od razu zaczęła wyglądać lepiej :). Przede wszystkim jest ocieplana w połowie od środka, co sprawia, że nadaje się nawet na te mroźne zimowe dni. 
Muszę przyznać, że jestem bardzo mile zaskoczona jakością kurtki. Co prawda sklep Zaful jest uwielbiany przeze mnie właśnie przez świetną jakość ubrań, która nie zdarza się zbyt często w innych takich sklepach. Mam także płaszczyk nadający się nieco cieplejsze dni i większe wyjścia o którym niedługo napiszę, myślę, że już więcej nie będę kupować więcej, ale oczywiście nigdy nic nie wiadomo :)
A jak tam Wasze zimowe zakupy? Macie już wszystko? :)

7 komentarzy: