Strony

wtorek, 14 listopada 2017

Wody perfumowane Vabun, dla niej i dla niego.

 Hej Kochani :)
Dziś przychodzę do Was z bardzo pachnącym postem. Już od jakiegoś czasu razem z mężem testujemy wody perfumowane Vabun. Mam coś dla Panów, jak i dla Pań. Perfumy te kojarzą się przede wszystkim z życiem sportowca, a wszystko dlatego, że tworzone są razem z Radkiem Majdanem oraz jego żoną Małgorzatą Rozenek-Majdan.

Vabun oznacza złotego jastrzębia. Jest to indiański odpowiednik znaku zodiaku Radosława Majdana. Radek ma słabość do kultury indiańskiej, w związku z czym zależało mu na tym, aby nazwa perfum do tego nawiązywała. Mężczyzna Vabun jest zmysłowy i intrygujący. Uwielbia żyć chwilą, nie boi się sięgać po rzeczy, których pragnie. Taka osoba zawsze wierzy w swój niezawodny instynkt.
Zostań jednym z nas. Daj się porwać zapachowi Vabun.
Perfumy marki Vabun stworzone są dla kobiet i mężczyzn, którzy pragną wyróżnić się z tłumu. Cechuje je najwyższa jakość wykonania, dbałość o szczegóły, estetyka wykonania oraz trwałość.
Do codziennej pielęgnacji polecamy perfumowany żel pod prysznic. Opracowany dla aktywnych i dynamicznych mężczyzn. Idealny po siłowni i saunie. Zapewnia relaksującą kąpiel, która pobudzi do działania. Delikatna formuła pozostawia skórę gładką i nawilżoną.
Złoty jastrząb jest symbolem świtu, dopływu nowej energii i odrodzenia. Idealnie odzwierciedla rozpoczęcie nowego etapu w życiu. Dla Radka Majdana było to stworzenie własnej marki znakomitych perfum i kosmetyków. Wkrótce następnym krokiem będzie debiut na rynku giełdowym NewConnect.
A co jest nowym etapem w Twoim życiu?
 VABUN GOLD 
Woda perfumowana Vabun Gold to elegancki i wytworny produkt dla dojrzałych mężczyzn. Zapach jest zadziorny, ale też lekko słodkawy dzięki wanilii. Perfumy zawdzięczają swój niesamowity zapach połączeniu piżma, wanilii, tonki, kwiatu pomarańczy, mięty, cynamonu i gałki muszkatołowej. Zapach o niebanalnej kompozycji wyrazisty dla zdecydowanych i konkretnych facetów. Perfumy już po jednym pryśnięciu niesamowicie unoszą się w powietrzu przez długi czas i co najważniejsze – długo utrzymuje się na ubraniu, a także ciele.
Od czego tu zacząć? Myślę, że warto od samego flakonika, który z pewnością przyciąga wzrok. Nic dziwnego, złoty kolor wygląda bardzo elegancko i luksusowo. Od razu widzimy, że mamy tu ciekawy zapach.
Męskość i zmysłowość - te dwa słowa najbardziej oddają to, co mieści się w tym złotym opakowaniu. Są wspaniałe. Do tej pory nie spotkałam piękniejszego zapachu dla mojego męża. Z resztą on również je bardzo polubił, cały czas sięga tylko po nie. Myślę, że nie ma kobiety, która przeszła by obojętnie obok tak pociągająco pachnącego mężczyzny :-). 
VABUN FOR LADY NO.1.
Woda perfumowana Vabun For Lady No.1 to perfumy stworzone przez Radosława Majdana dla żony Małgorzaty Rozenek-Majdan. Osobiście przez nią polecane i rekomendowane. Świetnie dobrane nuty perfum, dodają lekkości i świeżości. Nie są zbyt słodkie, ale czuć w nich piękne kwiatowe i leśne nutki, które sprawiają, że z każdym użyciem staniesz się ich fanką. Zapach na ciele utrzymuje się bardzo długo, po użyciu ich wczesnym rankiem do późnego wieczora przed kąpielą. Idealny do pracy, na spotkanie biznesowe lub wieczorną kolację z ukochanym.
Typ: kwiatowo-leśno-orientalny.
Nuta głowy: bergamotka, cytryna, jabłko, brzoskwinia, zielone nuty.
Nuta serca: irys, jaśmin, paczuli.
Nuta bazy: ambra, mech dębowy, leśne nuty, wanilia, białe piżmo.
Damskie perfumy są również godne zainteresowania. Ostatnio mam szczęście do perfum w prostych, przezroczystych flakonikach. Teraz szczęście również mi dopisało. Perfumy pachną obłędnie i.. bardzo seksownie :-) Jak dla mnie idealny zapach, nie zbyt ciężki, świetnie pasujący na sezon jesienno-zimowy, choć i na wakacjach też by się pewnie sprawdził, szczególnie na wieczornej randce :-)
Oprócz perfum skusić się nożemy na perfumowane żele pod prysznic, które również nieziemsko pachną. Mąż testował dwie wersje i oboje jesteśmy zadowoleni :-)


9 komentarzy:

  1. Wersja damska z początku bardzo mi się podobała, mocna wyrazista. Ostatnio coś mi się odmieniło i zapach już mnie tak nie intryguje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam już o nich, ale nie wiem jak pachną. Muszę sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prezentują się fajnie, ale ja ostatnio zdecydowanie wolę mgiełki :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tych perfum, ale sądząc po nutach zapachowych to mogłoby być coś dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapachy opisywane przez Ciebie wydają się bardzo intrygujące i ciekawe. Spodobał mi się również Twój blog, dlatego zostaję u Ciebie na dłużej. Zapraszam także na moją stronę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja i moi chłopcy polubiliśmy się z ich produktami :)

    OdpowiedzUsuń