Strony

czwartek, 27 października 2016

Olej kokosowy, dobry na wszystko?

Jestem wielką fanką oleju kokosowego, stosuję go w pielęgnacji włosów, twarzy oraz ciała. Robię z niego peelingi i maski do włosów. Jest także niezastąpiony podczas gotowania. Dziś to właśnie jemu chciałabym poświęcić cały post. Moim zdaniem jest to najlepszy naturalny olej, szczególnie uwielbiam go za właściwości w pielęgnacji. Raz w tygodniu robię sobie peeling cukrowy (cukier + olej koksowy) na twarz, a dwa razy w tygodniu na ciało. Jest to zabieg, który daje nam niesamowite efekty. Solo również jest świetny. Ale o tym w dalszej części posta :).


Wyróżniamy dwa rodzaje oleju koksowego : rafinowany oraz nierafinowany (tłoczony na zimno). Ten pierwszy jest bardziej dostępny i tańszy, jednak pozbawiony charakterystycznego kokosowego zapachu a także ze względu na chemiczny proces rafinacji - właściwości. Zdecydowanie lepiej sięgnąć po olej nierafinowany, tłoczony na zimno, który jest droższy, jednak zachowuje najważniejsze właściwości, a także zapach oraz smak.
Olej Nierafinowany w temperaturze pokojowej zachowuje gęstą i białą konsystencję, jednak w wyższej temperaturze, a także po podgrzaniu w dłoniach jego stan skupienia zmienia się na płynną i przezroczystą substancję. Mój obecny olej pochodzi ze sklepu BioIndygo, postawiłam na większa pojemność, żeby mieć go na dłużej. Za 900ml zapłacimy 36,87zł (tutaj). Myślę, że jest to odpowiednia cena, płacimy tu nie tylko za wysoką pojemność ale przede wszystkim za właściwości. Jeśli mam tak duży słoik produkty, zawsze niewielką jego część przekładam do znacznie mniejszego słoiczka, wszystko po to, by zachować jak najdłużej właściwości oleju, w dużym opakowaniu przez codzienne otwieranie (czasami kilka razy dziennie) po pewnym czasie nie byłoby to możliwe.
ZASTOSOWANIA W PIELĘGNACJI :
Włosy : Moje włosy uwielbiają olej kokosowy. Często nakładam go na noc, po przebudzeniu (czasem kilka godzin później) zmywam go szamponem i nakładam maskę bądź odżywkę. Bywa, że olej nakładam kilka godzin lub nawet godzinę przed umyciem włosów. Takie zabiegi sprawiają, że kondycja oraz wygląd włosów znacznie się poprawiają. Stają się nawilżone, miękkie w dotyku, błyszczące. Jak często wykonuję zabieg olejowania włosów? Raz, dwa razy na miesiąc. To w zupełności wystarczy.
Kiedy mam maski bądź odżywki, które nie spełniają moich oczekiwań, również dodaję do nich olej kokosowy, który znacznie poprawia jakość produktów.
Oprócz tego polecam spróbowanie domowych masek. Moja ulubiona składa się z oleju kokosowego, nafty kosmetycznej oraz żółtka jajka. Proporcje? Na oko :) Od czasu do czasu mieszam olej z miodem (takim prawdziwym) i to wystarczy by włosy poprawiły swój stan :).
Twarz : Przez kilka tygodni co wieczór po oczyszczeniu twarzy nakładałam na nią niewielką ilość oleju koksowego. Już po kilku dniach zauważyłam wyraźną poprawę. A po kilku tygodniach różnica była bardzo widoczna. Cera stała się nawilżona, miękka w dotyku, wyglądała zdrowo. Co najlepsze, pierwsze drobne zmarszczki zniknęły bądź znacznie się zmniejszyły. A to sprawiło, że moja twarz znów ma 18 lat :).
Świetną propozycją jest również peeling cukrowy. Niewielką ilość cukru i oleju mieszam ze sobą, po czym masuję mieszanką zwilżoną wodą twarz. Po zmyciu pierwsze co zauważamy to niesamowite nawilżenie skóry, dodatkowo jest widoczne także wysokie oczyszczenie. Nie potrzeba nawet maseczek czy kremów by cera wyglądała jak po wyjściu z salonu kosmetycznego.
Ciało : Moim ulubionym zabiegiem jest wyżej wspomniany peeling cukrowy, wykonywany z większej ilości cukru i oleju niż w przypadku twarzy. Efekt jednak jest taki sam, bardzo nawilżona skóra, miękka w dotyku, oczyszczona.
Olejek solo również stosuję, jednak nie wchłania się on tak szybko jak niektóre balsamy, dlatego ograniczam się do aplikacji na poszczególnych partiach ciała, jak np dłonie. Jeśli mam więcej czasu robię sobie masaż nóg po depilacji. Olejek równie dobrze nadaje się do masażu pleców, szczególnie jak ktoś go nam robi :)
ZASTOSOWANIE W KUCHNI :
Nie wiem czy wiecie, ale olej kokosowy jest świetnym produktem dla osób na diecie, nie tylko tej odchudzającej, ale także po prostu zdrowej. Śmiało można na nim smażyć wszystko co do tej pory smażyliśmy na innym oleju, np. słonecznikowym. Możemy dodawać go do wielu potraw, a nawet deserów. Nie tylko wzbogaci nasze dania o wartości odżywcze, ale także nada im cudownego smaku i aromatu. Oczywiście, jeśli nie jesteście fanami zapachu i smaku oleju kokosowego z pewnością nie będziecie chętnie sięgać po niego w kuchni. U mnie w domu oprócz mnie nikt za nim nie przepada, dlatego doskonale to rozumiem :) Za to, kiedy któreś z nas dostanie w prezencje kokosowe słodkości jak np rafaello nie muszę się z nikim dzielić :) No, ewentualnie mój piesek wyprosi kawałeczek, bo również on lubi kokosowy smak :)
Olej kokosowy to produkt, którego polecam każdemu. Szczególnie stosowany w pielęgnacji radzi sobie znakomicie. Szczerze mówiąc, miałam już wiele kremów do twarzy z różnych półek cenowych i muszę przyznać, że olej może równać się z tymi nawet za ponad 100zł, przy czym wystarcza na znacznie dłużej.
A Wy używacie oleju kokosowego? :)

Dorzucam Wam jeszcze kod rabatowy na zakupy w sklepie BioIndygo : rytmmojegozycia5

37 komentarzy:

  1. lubię i stosuję olej kokosowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie lubię zapachu kokosu więc to nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety nie znoszę nic, co ma w sobie kokos :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oleju kokosowego zawsze używam w swojej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam żeby nawilżyć włosy. Teraz podczas takiej pogody bardzo tego potrzebują :)
    Świetny post :)

    Zapraszam-Mój blog
    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Olej kokosowy bardzo lubię stosować w awaryjnych sytuacjach do demakijażu twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie olej kokosowy sprawdza się jedynie na włosach ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie olej kokosowy to podstawa w kuchni jak i w łazience :) robię z niego pastę, kompresy, stosuję na suche skórki, dodaję do domowych peelignów, na jakieś zmiany skórne :) i oczywiście jest nie zastapiony w kuchni, teraz rzadko sięgam po zwykły olej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ma chyba nic lepszego w domu niż olej kokosowy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam i uwielbiam. Aż sama się zdziwiłam , że ma takie szerokie zastosowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj tak bardzo dobry! Sama używam do smarowania piersi, przy karmieniu małej jeśli zaistnieje taka potrzeba. Jednym słowem działa cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Olej kokosowy w mojej kuchni musi być :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam olej kokosowy stosuje go w kuchni jak i w kosmetyce oczywiście ten nierafinowany

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam olej kokosowy do smażenia, ale zawsze szukałam jakichś konkretnych pomysłów na zastosowanie w pielęgnacji, dzięki :) na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajny olejek :)
    Ładnie pachnie :)

    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :D
    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam olej kokosowy, zapach jest mega :) ja używałam jakiś czas na włosy, ale zaczął mi je puszyć, więc wróciłam do arganowego. Natomiast kokosowy dobrze mi się sprawdzał w pielęgnacji dłoni i stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja również uwielbiam olej kokosowy :-) najbardziej w pielęgnacji włosów :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja zazwyczaj olej kokosowy wykorzystuję w kuchni i na włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. już od dawna chciałam zakupić olej kokosowy bo ma wiele ciekawych zastosowań ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Moja siostra też go uwielbia, a ja jakoś boję się zacząć... ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja stosuję go wyłącznie do celów kulinarnych , choć moja przyjaciółka poleca go stosować na włosy.Nie wiedziałam że można go stosować na twarz i tyle dobroci robi :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy nie używałam Olejka kokosowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. póki co używam w kuchni, wydaje mi się że z moimi akurat włosami by się nie polubił :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Stosowałam na włosach ale się nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  25. sporo słyszałam i czytałam o tym oleju a jeszcze go nie miałam...

    OdpowiedzUsuń
  26. Aż wstyd się przyznać, że mam olej kokosowy i prawie go nie używam.
    Stoi sobie w jednym miejscu, zapomniany.
    Tak więc serdeczne dzięki za ten artykuł, teraz to się zmieni :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie miałam, ale przyznam, że jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  28. moje włosy uwielbiają olej kokosowy. często nakładam go przed myciem, na noc raczej nie, bo nie mam czasu myć rano włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  29. uwielbiam olej kokosowy na włosy, niestety jest też drogi
    Mogę prosić o poklikanie w linki u mnie? <3 Zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam olej kokosowy. Oprócz podanych przez Ciebie propozycji wykorzystania ja myję nim zęby, stosuję do oczyszczania organizmu (ssanie oleju) i uwielbiam dodawać go do kawy bo wzbogaca jej smak :-)
    Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  31. Nie używam olejów w pielęgnacji, drażni mnie tłusty film jaki zostawiają na skórze. Natomiast jak chodziłam do szkoły kosmetycznej, używałam naturalnych olejów do masażu kosmetycznego. Oleju kokosowego używam w kuchni. Uwielbiam jego aromat i delikatny posmak jaki zostawia na kurczaku czy naleśnikach.

    OdpowiedzUsuń
  32. Stosuję!!!! Do zębów - a raczej dziąseł! :)))

    OdpowiedzUsuń
  33. uwielbiam kokos, u mnie Rafaello lubią wszyscy, ale olej tylko ja :) pyszne wychodza potrawy na olejku kokosowym, maja zupełnie nowy smak

    OdpowiedzUsuń
  34. Oooo, używamy często. I do gotowania i do płukania buzi i smarowania suchej skóry i na ciemieniuchę dla bobasa :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Jeden produkt - multum zastosowań :)

    OdpowiedzUsuń