Strony

wtorek, 6 września 2016

Drugie zamówienie z Zaful :) Tym razem bardziej sportowo :)

Hej Kochani :* 
Dziś znów mam dla Was post o rzeczach z Zaful, poprzedni pokazywałam Wam bardziej kobiece i seksowne ubrania, tym razem będzie bardziej na sportowo. Oczywiście sportowy styl również może być seksowny i kobiecy. Wydaje mi się, że w dzisiejszej stylizacji nawet mi się to udało, choć werdykt pozostawiam Wam :). 
Tak jak w poprzednim poście o sklepie i w tym nie zabraknie również bielizny :) Choć przyznam, że tu już nie jest tak fajnie jak ostatnio... 

 Uwielbiam połączenie różu z czernią, dlatego właśnie na takie kolory postawiłam, od razu lepiej mi się ćwiczy. Już dość dawno temu w poście dotyczącym treningów pisałam Wam, że przygotowania należy zaczynać od odpowiedniego stroju. Jest to cięższe niż się wydaje. Szczególnie dobrać odpowiedni biustonosz czy top jest czasami trudno. Świetny biustonosz mam już od jakiegoś czasu, teraz także w końcu znalazłam topu. Przyznam, że na początku, kiedy wzięłam go do ręki nie byłam zachwycona. Ale po przymierzeniu, a także teście podczas treningu doszłam do wniosku, że właśnie tego mi brakowało. 
Na początku muszę wspomnieć o tym, że koszulka pod spodem wszyte ma coś w rodzaju biustonosza sportowego, dzięki temu chroni nasze piersi bardziej niż zwykły top. 
Mimo, że zamówiłam rozmiar M, top jest bardzo obcisły, choć przed nałożeniem nie wydawał się taki. Jednak nie przeszkadza mi to ogóle podczas treningu. 
Spodenki natomiast wybrałam w rozmiarze S. No i to był chyba błąd, niby pasują i wchodzę w nie bez problemu, ale są bardzo obcisłe. Mimo wszystko elastyczne i takie ćwiczenia jak przysiady mogę wykonywać bez problemu. Przyznam jednak, że pas mógłby być nieco luźniejszy. 
Cały strój świetnie sprawdza się podczas treningu, jestem szczególnie zadowolona z topu, ponieważ w końcu znalazłam idealny. Szorty również fajnie się prezentują, może nie są już idealne ale lubię w nich ćwiczyć. 

Na koniec mam dla Was jeszcze coś z bielizny, gorset jaki postanowiłam sobie zamówić od razu wpadł mi w oko. 
Niestety problem w tym, że się nie zapnę... Poprzednio zamówiłam biustonosz w rozmiarze 80D i okazał się być super, gorset wybrałam w rozmiarze 75D, ponieważ przeważnie taki właśnie noszę. I niestety to był błąd brakuję odrobiny żeby się zapiąć. 
Mimo wszystko nie ubolewam z tego powodu. Zdaję sobie sprawę, że trochę przytyłam ostatnio, ponieważ nie mogłam ćwiczyć przez kontuzję pleców. Dopiero niedawno wróciłam do treningów i mam nadzieję, że uda mi się zrzucić wszystko co ostatnio mi przybyło :) 

Kochani, tradycyjnie proszę o poklikanie w te linki jeśli macie chwilę :)
Top 

17 komentarzy:

  1. Jestem pewna, że szybko wrócisz do formy. Z drugiej strony masz rewelacyjną figurę i niejedna dziewczyna Ci jej zazdrości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zamówienie :)
    Ja też akurat pokazuje co dostałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, kusisz dziewczyno coraz bardziej :) Mam na oku ten sklep już od pierwszej recenzji - mają naprawdę świetny asortyment :) Linki oczywiście poklikane <3

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ten zestaw do ćwiczeń :) Linki poklikane :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie się prezentuje, ale co do jakości materiału - czy podczas ćwiczeń materiał oddycha i się nie przykleja do ciała? Ostatnio zamówiłam taki komplet ze znanej firmy i niestety jestem mega zawiedziona :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Materiał jest jak najbardziej trafiony moim zdaniem, dobrze się w nim ćwiczy i nie ma dyskomfortu spowodowanego przyklejaniem się do ciała :)

      Usuń
    2. różowa koszulka świetna! :D

      Usuń
  6. podoba mi się w tej bluzce mogłabym normalnie chodzić :P akurat ja nie ćwiczę i rzadko sięgam po sportowe kreacje ale ty wyglądasz w nich świetnie zresztą figurkę też masz super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. przytyłas? to ja popadam w kompleksy. Kończy się miesiąc treningów a ja no cóż, nie widzę, żeby mnie specjalnie ubyło:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po miesiącu nie zawsze widzimy efekty :) Niektóre osoby w tych pierwszych 30 dniach chudną najwięcej, a inne dopiero po tym czasie zaczynają zauważać chudnąć :)

      Usuń