Strony

piątek, 1 lipca 2016

Nowości Czerwca

No i mamy już lipiec :) Nie wiem jak Wam, ale mi czerwiec upłyną w bardzo szybkim tempie. I pomyśleć, że dopiero co pisałam maturę :). Z jej właśnie powodu w poście  z nowościami maja (klik) pisałam Wam, że bardzo mało mi wtedy nowości przybyło. Ale nie ma co, odbiłam sobie w czerwcu, oj i to bardzo :). Nowe współprace, zakupy... A teraz aż ciężko nadążyć z testowaniem i recenzjami :). Jednak z drugiej strony się cieszę :) Nie brakuje mi tematów na bloga :). 
Nie przedłużając więcej, zapraszam Was na post  z moimi nowościami ubiegłego miesiąca  :) 
Pierwszą nowością czerwca jest Marula Dry Oil Self Tan SPF 5 od Vita Liberata. Świetny olejek, który nadaje skórze cudownie wyglądającą opaleniznę. Opisałam go w tym poście. 

Dwie sukienki ze sklepu Shein. Obie bardzo mi się spodobały, wiele ich zdjęć znajdziecie w tym poście.

Liquidy do e-papierosa wygrane na  fanpage'u MagicBlow

Oczekujące jeszcze na recenzje : peeling i balsam od Fresh&Natural. Przez lekkie zaległości post ukaże się trochę później niż powinien, jednak myślę, że w ciągu tygodnia powinnam się wyrobić.

Zestaw świetnych produktów GlySkinCare które otrzymałam do testów od Diagnosis. Ich recenzje znajdziecie tutaj.

Zamówienie z Avonu. Dawno niczego tam nie kupowałam więc razem z mamą a także bratem postanowiliśmy zamówić sobie kilka kosmetyków. 

Zakupy w Biedronce, kolejna tubka podkładu Bell, kilka opakowań olejku Biosilk, postanowiłam także wypróbować kilka innych produktów :)

Mój nowy e-papieros ;) Kupiłam go ponieważ poprzedni był już w bardzo złym stanie.

Paczuszka nowości od Verony. Puder bambusowym już opisałam w tym poście. Ostatnio także pokazałam Wam efekty szamponu koloryzującego a także henny tutaj. Niedługo recenzja pozostałych produktów :).

Nieudane zamówienie z Dresslink, które najprawdopodobniej było moim ostatnim zamówieniem z tego sklepu. Więcej zdjęć i opis znajdziecie w tym poście.

A oto majtki, które okazały się być moim wynagrodzeniem wynikającym ze współpracy ze sklepem Ozspecials. Duże nieporozumienie. Więcej w poście z linku wyżej.

Kolejne zakupy w Biedronce, tym razem małe. Kupiłam zestaw do demakijażu, czyli płatki kosmetyczne i płyn micelarny. Poszłam tylko po nie, ale bardzo zainteresowała mnie ta odżywka, jednak nie używałam jej jeszcze.

Zostałam również ambasadorką marki Artdeco, otrzymałam próbki ich kosmetyków :).

Na Facebooku u Endorfiny i JA wygrałam dwa ciężarki, które często uczestniczą w moich treningach :)

Moje stare dresowe szorty które uwielbiałam nie nadawały się już do chodzenia, dlatego kupiłam sobie drugie, zoczyć je na mnie możecie w linku podanym pod kolejnym zdjęciem :)

Cudowny FitLoveBox :) Jego zawartość zobaczycie tutaj.

W konkursie Vipera Cosmetics moja kreska eyelinerem została nagrodzona. Wygrałam eyeliner z bimatoprostem na porost rzęs (na dzień).

Na blogu Mój Tajemniczy Świat wygrałam szczotkę Tangle Teezer, która spisuje się świetnie. Recenzji jednak raczej nie będzie, ponieważ akurat opinii o niej w internecie jest ogrom :).

Od firmy Fitomed otrzymałam do testów dwa sera do twarzy. Oba ciekawe, jednak testy dopiero się zaczęły więc na opinie potrzebuję jeszcze trochę czasu.

Doszłam do wniosku, że nie mam prawie żadnych bluzek itp. Jako że uwielbiam chodzić w sukienkach zauważyłam to dość późno. Jednak i górna część garderoby jest mi potrzebna więc zrobiłam sobie małe zakupy :). A po drodze kupiłam także zmywacz do paznokcie i dwa liquidy :)

Ostatnio polubiłam zamawiać na Bornprettystore, dlatego kiedy postanowiłam kupić sobie próbniki lakierów zakupy zrobiłam właśnie tam. Przyszły mi takie dwa wzorniki.

Decyzja o ciemnym kolorze włosów niedawno zapadła. Dlatego ostatni kupiłam sobie dwa opakowania farby L'oreal. Postawiłam na granatową czerń, ponieważ od dawna ciekawiło mnie jak taki kolor będzie wyglądał na moich włosach. Farbowanie zaplanowałam na niedziele. A za jakieś dwa/trzy tygodnie pokaże Wam efekt :).

A na koniec kolejna paczka od Diagnosis. Mam co testować :) Pielęgnacja cery produktami ze złotem już mnie cieszy :). 

No i to tyle na dziś :) Nadrobiłam z nowościami za maj :) 
A jak tam Wasze nowości? :)

24 komentarze:

  1. Czekam na recenzje peelingów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne nowości!
    Świetne zamówienie z Avonu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście ogrom nowości ;) miłego testowania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. same cudowności, ciekawa jestem jak wyjdzie na Twoich włoskach ta czarno granatowa farba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile nowości! :O
    Jak dla mnie papierosy to zło wcielone, ale co kto lubi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie marnie było w czerwcu nawet chyba 1/20 nie miałam tyle co ty :P ale w tym miesiącu chcę poszaleć :) w biedronce ma być szczotka podobna do Foreo Luna ( aggrrrrr musze ją mieć) za 33zł i na nią się będę czaić :D promocja jest od 7 lipca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mnie ciekawi marka Fresh&Natural :) Miłego używania!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaciekawiły mnie produkty Fresh&Natural :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żele peelingujące z Avony są super :D

    OdpowiedzUsuń
  10. te peelingi zdecydowanie mnie kuszą, czekam na więcej informacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana kliknęłam ci w linki dresslink i shein, fajne nowości :) Olejek marula od Vita Liberata jest świetny !

    OdpowiedzUsuń
  12. Produkty od Diagnosis znam i lubię ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. poszalałaś z zakupkami:D ale wszystko fajne:) szczególnie korci mnie olejek marula;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie pale ale te liquidy ąśmieszne ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne nowości :) Miałam olejek z Biosilk, który bardzo mi się spodobał i jak zużyję to co mam to chyba znów po niego sięgnę, maseczkę Avonu i odżywkę Diplony ale sprawdziły się u mnie raczej średnio :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sporo super kosmetyków i ubrań :D Wieki nie zamawiałam nic z Avon, muszę zajrzeć do katalogu :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale poszalałaś :) Peeling i balsam od razu mnie zaciekawiły. Ciężarki mam z Biedronki :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawe nowości ;) Ja z Avonem też zaszalałam ;) widzę u Ciebie kulkę FA zużyłam dwie i na razie jej nie kupię, najlepiej sprawdzała się u mnie zimą :)

    OdpowiedzUsuń