Eveline - Luksusowy olejek arganowy 3w1

Hej :)

Jeśli czytacie mojego bloga to wiecie, że bardzo lubię olejki wszelkiego rodzaju.

Oczywiście moimi ulubieńcami są te naturalne, najczęściej stosuję je na włosy lub twarz. 

Na ciało jednak przyznam szczerzę, wole inne olejki. 

Już jaki czas temu miałam okazje testować suchy olejek arganowy od Eveline,  jest całkiem fajny, dobrze nawilża ciało. 

Dość niedawno natomiast od portalu alejakobiet.pl otrzymałam do testów bardzo podobny produkt tej samej firmy, czyli luksusowy olejek arganowy 3w1.

Ogólnie, jeśli produkt jest do ciała, włosów i twarzy, używam go jedynie do ciała. 

Tu jednak postanowiłam trochę poeksperymentować.
Zrobiłam nawet domową maskę kawową z jego dodatkiem :) Ale o niej poczytacie już w innym poście :)

Dziś zapraszam Was na recenzje produktu, który wywołał u mnie dość mieszane odczucia. 

OD PRODUCENTA :

MOJA OPINIA : 

OPAKOWANIE : Olejek znajduję się w kartoniku o złotawej kolorystce. Samo opakowanie produktu to plastikowa buteleczka. Na ogół na tym mogłabym skończyć opis, jednak dodać tu trzeba coś jeszcze. Opakowanie jest niestety bardzo niepraktyczne. Ogólnie buteleczka zapakowana jest w folię, co wcale mnie nie dziwi, ponieważ olejek się po prostu wylewa. Sama plastikowa zakrętka w ogóle się nie trzyma, więc zawsze dwa razy sprawdzam czy buteleczka po odłożeniu na pewno stoi i nic jej nie wywróci. Naklejki znajdujące się na niej odkleją się niemal od razu, co widać na zdjęciach. Kiedy tylko wyciągnęłam olejek z foli, poczułam, że jest już tłusty. Tak więc opakowanie to na prawdę duży minus. W wyżej wspomnianym suchym olejku arganowym jest niestety to samo. Jeśli chodzi o samą aplikacje, pompka działa prawidłowo, chociaż ciężko ją nacisnąć, kiedy po kilku sekundach nasze dłonie jak i samo opakowanie jest tłuste.

ZAPACH/KONSYSTENCJA/WYDAJNOŚĆ : Sam zapach bardzo mi się podoba, jest delikatny i całkowicie trafia w moje gusta. Konsystencja jak na pewno wszyscy się domyślacie jest oleista. A co z wydajnością? Na nią nie mogę narzekać. Jest na prawdę bardzo dobra. Myślę, że przy codziennym stosowaniu na ciało wystarczyłby mi na jakieś 3 miesiące, ale nawet i dłużej. 

DOSTĘPNOŚĆ/CENA : Olejek kupimy praktycznie wszędzie, na pewno w każdej drogerii. Jego cena to jakieś 22 zł (W sklepie Eveline 22,59 zł).

DZIAŁANIE : Nie stosowałam go na twarz, ponieważ w tym miejscu jeśli chodzi o olejki to używam jedynie tych naturalnych. Na włosy spróbowałam go raz, jednak mimo niewielkiej jego ilości efekt był straszny. Stały się bardzo przetłuszczone. Raczej nie dam mu drugiej szansy w tym rejonie. Jednak na ciało jest jak najbardziej ok. Stosuję go najczęściej na same nogi. Bardzo lubię efekt jaki zostawia na skórze. Robi się ona przyjemnie miękka.

PODSUMOWUJĄC : Opakowanie jest dużym minusem w tym produkcie, jednak to rekompensuje nam zapach. U mnie olejek sprawdził się bardzo dobrze na skórze ciała. Niestety moje włosy, mimo niewielkiej ilości strasznie przetłuścił. 

Ciężko mi stwierdzić, czy go polecam czy nie. Ogólnie produkt nie jest zły, ale ma swoje wady.

A Wy mieliście ten lub inny olejek od Eveline?

Może macie inną opinię niż ja na jego temat? 

PRODUKT OTRZYMAŁAM DZIĘKI UPRZEJMOŚCI PORTALU ALEJAKOBIET.PL

Nie wpłynęło to jednak w żadnym stopniu na moją opinię.