Honey

Dziś na moim blogu stylizacja, w której główną rolę gra t-shirt z napisem "honey". Widziałam go już kilka razy na innych blogach czy też Instagramach. Za każdym razem przekonywał mnie do siebie coraz bardziej. Mimo, że nie lubię tego typu ubrań, to tu korciło mnie, żeby zrobić wyjątek. Bo coś w tej bluzce musi być skoro jest jedną z najpopularniejszych ubrań w Zaful :-). 

Kiedy mi przyszła wyglądała na dość małą i byłam niemal pewna że nawet w nią nie wejdę. Jednak okazało się, że pozory mylą a ja nie jestem aż tak duża jak myślałam :-). 

Szukając do niej idealnego dołu i chcąc stworzyć bardziej sportową stylizację postanowiłam znaleźć ciekawe i jednocześnie proste szorty. 

Postawiłam na czarne, dość zwykłe spodenki z wysokim stanem. Pasujące do wielu stylizacji. Szczególnie w lecie pojawia się wiele okazji na ich założenie. Czarnych szortów w swojej garderobie nie miałam, więc pomyślałam, że warto w końcu to zmienić. Wykonane są z nieco zbyt grubego materiału, co może być jednak zbyt wyczuwalne w upały. Jednak mino wszyatko bardzo je polubiłam. Szczególnie dlatego, że są całkiem wygodne ;-)

Skusiłam się także na kolejny letni komplet. Niestety tak jak poprzednio miałam problem z dobraniem rozmiarów. Odpowiedni rozmiar góry to M a dołu S. Tak samo jak poprzednio postanowiłam wybrać S bo zależało mi właśnie na tych spodenkach, choć nie ukrywam, że bluzka również mi się spodobała :-). Miałam nadzieję że w nią wejdę. Niestety nic z tego :-)

I jak podoba Wam się mój wybór? :-).