Strony

czwartek, 8 lutego 2018

Ubierz Małego Kawalera (część 1)

Hej Kochani :-)
Nie ma to jak zakupy dla dziecka :-). Nie da się ukryć, że macierzyństwo zmienia człowieka. Kiedy jestem w mieście zawsze rozglądam się za ubrankami dla syna. Ostatnio postanowiłam zamówić kilka ubranek w Sammydress dla Natana. Czy warto? Czy te ubrana w ogóle jakoś wyglądają? Zapyta pewnie wiele osób. Powiem Wam, że już jakiś rok temu, kiedy byłam jeszcze w ciąży postanowiłam zamówić dwa body dla mojego bratanka. Kiedy przyszły byłam pod wrażeniem jakości materiału. Body były jednak za duże dla Szymka, dlatego dopiero niedawno z nich wyrósł i szwagierka podała je ostatnio nam. I tu szok. Body wyglądały identycznie jak wtedy, kiedy przyszły. Mimo wielu prań wyglądały jak nowe.
To właśnie skłoniło mnie do zamówienia kilku ubranek dla syna. Ale przy okazji chciałam zamówić coś dla bratanka.
Okazało się jednak że wybrałam za duże rozmiary dla syna. Postanowiłam więc wszystkie ubranka oddać bratankowi, ponieważ Natan jeszcze długo do nich nie dorośnie więc nie ma co trzymać ich w szafie. 
Pierwsze bardzo eleganckie body po prostu mnie zachwyciło. W sklepie od razu przyciągnęło moją uwagę. Kiedy przyszło okazało się, że wygląda tak samo jak na zdjęciu. Moim zdaniem świetna jakoś materiału i szycia. Jestem na tak :-).
Kolejne body jest jednym słowem urocze :-). Wygląda świetnie, a mały potworek prezentuje się idealnie :-). Body podobało się każdemu kto go zobaczył :-)
A tu już nadruk z misiem. Ostatnio często widzę ubranka z takimi wzorami więc postanowiłam, że też się zaopatrzymy w jedno takie, tym bardziej że wygląda super :-). Na żywo prezentuje się jeszcze lepiej niż na zdjęciu w sklepie. 
Uwielbiam ubranka z różnymi napisami. Zarówno w języku polskim jak i angielskim :-). Dlatego właśnie takiego body nie mogło zabraknąć :-). Bardzo podobne zamówiłam kilka miesięcy temu bratankowi. Mam nadzieję że to będzie równie dobrej jakości :-)
A to już komplet którego zamówiłam z myślą o bratanku. Zauroczyło mnie od pierwszego wejrzenia. Czyż nie jest słodki? :-). Szymek musi trochę do niego podrosnąć ale myślę, że niedługo będzie już śmigał w  nowym zestawie. Może już na wiosnę :-).
A na koniec dresiki. Bardzo fajny materiał. Miękki i z pewnością wygodny. Jeśli miałabym porównać jakość tych spodenek to śmiało mogę stwierdzić, że jest podobna do jakości ubranek z H&M a więc warto je kupić :-).

To tyle na dziś Kochani. Niedługo pojawi się druga część tego posta :-).

7 komentarzy:

  1. śliczne rzeczy, zwłaszcza pierwsze śpioszki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój się jeszcze nie urodził, a już ma całą szafę ahaha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to :-) Powiem Ci Kochana że po porodzie to dopiero zaczyna się szał zakupowy :-D

      Usuń
  3. Jakie urocze ;) To body z krawatem jest świetne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ladne rzeczy😍
    Szczególnie to pierwsze body☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne ubranka :-)

    OdpowiedzUsuń