Strony

wtorek, 13 lutego 2018

Smoczki Lovi

Nie pamiętam już kiedy ten post miał się pojawić, chyba gdzieś w grudniu :-). Może nawet wcześniej. Jednak w ostatnim czasie bardzo dużo miałam na głowie przez co w ogóle nie było mi po drodze z pisaniem regularnie a temat smoczków Lovi cały czas szedł w odstawkę. Powiedziałam sobie jednak, że już koniec z odkładaniem tego na później, tym  bardziej, że post może okazać się pomocny dla wielu mam. Wybór odpowiedniego smoczka to dla mnie podstawa, dlatego chętnie opowiem Wam dlaczego od samego początku stawiam na smoczki od Lovi.
Kiedy Natan miał się urodzić wiedziałam już, że wybiorę smoczki Lovi. Oczywiście nie wiedziałam o nich wiele, nie miałam porównania bo spodziewałam się w końcu pierwszego dziecka. Czym się więc sugerowałam? Opinią zaufanych mam a także moim zaufaniem do firmy. Od samego początku uważałam, że jest to firma, która oferuje produkty na wysokim poziomie. A przecież takich właśnie produktów dla naszych Skarbów szukamy. Oprócz mojej opinii znajdziecie tu także opinie kilku innych mam :-).
OPIS PRODUCENTA :
Bezpieczne wsparcie dla odruchu ssania, rozwoju mowy i zgryzu Dynamiczne smoczki uspokajające LOVI zostały opracowane w wyniku badań z udziałem lekarzy i neurologopedów. Mają symetryczny kształt inspirowany kształtem brodawki sutkowej. Szczególne rozwiązanie polegające na zastosowaniu niejednorodnej warstwy silikonu umożliwia ssanie w indywidualnym rytmie.
Zastosowane rozwiązania powodują, że smoczek uspokajający LOVI:
- Nie zaburza odruchu ssania
- Zapobiega odruchowi zagryzania smoczka
- Zapewnia swobodne oddychanie i połykanie śliny
-Nie zaburza prawidłowego rozwoju mowy i zgryzu
MOJA OPINIA :
Sam wygląd smoczków Lovi z pewnością przekonuje do zakupów. Naszymi pierwszymi był zestaw Hot&Cold ze słodkimi zwierzątkami : pingwinkiem i małpką :-) Natan jakoś wolał niebieskiego smoczka, od tamtej pory kiedy widzę coś ze wzorem w pingwinki nie mogę się powstrzymać żeby tego nie kupić :-D. Wtedy często wkracza mąż :-D.
Kolejny zestaw od 3 do 6 miesięcy pochodził z kolekcji Marine. Ta kolekcja oferuje aż trzy różne zestawy wzorów smoczków. Wybraliśmy naszym zdaniem najfajniejsze wzory, z napisami które zarówno mi jak i mężowi bardzo się spodobały :-)
Niedługo przed szóstym miesiącem Natan dostał nowy zestaw smoczków, które nie tylko pochodzą z najnowszej kolekcji Lovi : Follow the Rabbit, ale także świecą w ciemności. I to bardzo świecą! Szczególnie jaśniejszy smoczek, którego łatwo znaleźć w nocy. To dla nas fajna sprawa ponieważ Natan nie lubi kiedy świeci się światło i szybko się rozbudza a czasami w środku nocy budzi się po prostu na smoka, wtedy lokalizuję go bardzo szybko w jego łóżeczku :-).
Na swoją kolej czeka jeszcze zestaw z mojej ulubionej kolekcji : Retro. Uwielbiam wszystkie produkty z tej serii. Coś czuję że niedługo pojawi się o nich post ;-). Smoczki podobają mi się bardzo przez miętowy kolor, bo to właśnie ten kolor przeważa w otoczeniu Natana. Są to smoczki od 6 do 18 miesiąca więc mamy sporo czasu żeby je wypróbować. Choć mimo wszystko mam nadzieję, że Nati nie będzie chciał tak długo ssać smoka :-).
A za co tak w ogóle lubię smoczki Lovi? Kiedy Natan się urodził nie widziałam go niestety przez 4 dni, jednak po tym czasie pojechałam w końcu do kliniki w której przybywał i bardzo szybko zauważyłam że ma silny odruch ssania. Moją uwagę przykuł smoczek do jednorazowych butelek zatkany gazikami i obklejony taśmą. Widocznie pielęgniarki również zauważyły że Mały musi mieć coś do ssania :-). Powiedziałam że potrzebuje normalnego smoka. Nie byłam jeszcze w domu bo po wypisie ze szpitala od razu pojechaliśmy do kliniki. Byłam pewna że w domu w paczce od Lovi czeka zestaw smoczków. Dlatego właśnie postanowiłam kupić na jeden dzień inny smoczek, taki żeby był tylko na chwilę.
Jednak kiedy wróciłam do domu zauważyłam, że smoczki jakie dostałam od Lovi są dopiero od trzeciego miesiąca i niestety nie mogę ich teraz dać Natanowi. Postanowiłam, że zastępczy smoczek będzie do czasu pobytu Natana w klinice a później kupię mu już smoczki Lovi. I tak jak wymyśliłam tak właśnie uczyniłam :-). Natana wypisali z kliniki po 10 dniach i wtedu kupiłam mu jego pierwszą kolekcję smoczków Lovi "Hot&Cold".
Od razu zauważyłam, że Nati polubił nowe smoczki bardziej niż smoka którego miał  w szpitalu. Widać było że lepiej mu je ssać. Stary smoczek szybko odszedł w odstawkę i tak już zostały smoczki Lovi. Nawet do głowy mi nie przyszło żeby je zmienić :-). Myślę, że nie ma na świecie smoczka  który odpowiadałby bardziej mojemu urwisowi :-).
Co daje mi smoczek Lovi? W sumie pytanie powinno być nieco inne, co daje smoczek Lovi mojemu synowi? :-). Przede wszystkim Natan bez smoczka nie zaśnie, a jeśli zaśnie jakimś cudem bez niego to po bardzo długim czasie. Bardzo szybko też się obudzi bo będzie mu tego smoka brakować. Kiedy zasypia już w nocy, koniecznie ze smoczkiem, po pewnym czasie wypluwa go. Jednak budzi się w środku nocy. Gdybym nie dała mu smoczka od razu z pewnością nie byłoby mowy o spaniu.
Czasami jak to dziecko płacze bez powodu, smoczek pomaga w sekundę mi go uspokoić. Taki już jego czar :-). Nie wiem jakby to wyglądało, gdybym tego smoczka nie miała. Z nim jest po prostu łatwiej. Taki mały pomocnik :-).
Żyjemy w takich czasach, w których producenci produktów dla dzieci starają się jak najlepiej robić to co robią. Dostajemy coraz lepszą jakość. Teraz smoczki nie stanowią takiego zagrożenia dla zgryzu dziecka jak 10 czy 20 lat temu. Nie zakłócają odruchu ssania. Są po prostu bezpieczne :-).
Poprosiłam kilka mam, które miały okazje wypróbować smoczki Lovi, o ich opinie. Oto one : 
Nasz syn od urodzenia używa smoczków Lovi i jesteśmy bardzo zadowoleni :) nie zaburzyły one u niego odruchu ssania i nie było problemu z karmieniem, smoczek z butelki również się u nas sprawdził. Piękne kolory, dużo wzorów do wyboru i cena przystępna także polecam!
Pozdrawiam
Ania, lat 26
Mój synek używa smoczków w razie konieczności, ale to te z Lovi przypadły mu do gustu. Super że świecą w nocy łatwo je znaleźć, są ekstra wyprofilowane do małej buzi i super że mają dziurki ponieważ dziecko się nie zachłyśnie. Nie zaburzają odruchu ssania. Pięknie wizualnie dużo wzorów do wyboru. Gorąco polecam wszystkim mamusią i ich skarbusią :)
Dorota, lat 27
Testowanie smoczków Lovi jeszcze przede mną. Czekamy na naszą córeczkę i jesteśmy na etapie kompletowania wyprawki. Oczywiście produkty Lovi będą stanowić jej ważną część. Smoczków Lovi na pewno nie zastąpi żadna inna marka. Dlaczego już teraz to wiem? Otóż przed zakupem szukam idealnego produktu, czytam opinie, sprawdzam i widzę, że właśnie LOVI tworzy przede wszystkim z myślą o naszych pociechach. Eksperci pomyśleli o tym, aby smoczki przyjemnie uspokajały nasze dziecko, nie zaburzały jego naturalnego odruchu ssania i były przy tym bezpiecznym wsparciem rozwoju mowy i zgryzu. Wysoka jakość produktów, odpowiedni kształt odzwierciedlający brodawkę piersi mamy podczas karmienia oraz dopasowana wielkość tarczki smoczka w połączeniu z jego pięknym wykonaniem i ciekawymi wzorami sprawia, że wchodząc do sklepu nie chcę sięgać po inny produkt. Sądzę, że smoczki z pewnością przyciągnęłyby wzrok także i mojej pociechy i jestem pewna, że wkrótce będę mogła się o tym przekonać :-)
Agata
Moja córka używa smoczka odkąd skończyła 6 tygodni. Na początku chciała ssać tylko pierś - każdy smoczek ignorowała i wypluwała. Jedynie smoczek LOVI przypadł jej do gustu. Ma fajny, anatomiczny kształt, przez co łatwiej go dziecku ssać (w przeciwieństwie do tych ze ściętą końcówką), nie zaburza odruchu ssania. Ma otworki, dzięki czemu skóra wokół ust oddycha no i w razie ulania dziecko nie zachłyśnie się. Mnie osobiście urzekły wyglądem - w ich ofercie jest mnóstwo wzorów i kolorów, więc smoczek może być też ładnym dodatkiem :)
Ania, lat 21
Nasz synek przyjdzie na świat w styczniu, więc jeszcze przede mną testowanie smoczków LOVI, ale nie mogło ich zabraknąć w wyprawce dla maleństwa, już nie mogę się doczekać naszego bobaska kiedy przyjdzie na świat, ale ufam produktom LOVI i jestem dobrej myśli, że mojemu synkowi też przypasują. :) Chętnie wtedy podzielę się opinią na temat smoczków LOVI. Pozdrawiam :)
N.Bednarz
Smoczki z Lovi sa super i tylko ich używam.Moj synek je używał i butelki z lovi również .Teraz córka używa tak samo...Piękne kolory dla chłopców jak i dziewczynek.
Mają symetryczny kształt inspirowany kształtem brodawki sutkowej.Smoczki bardzo dobrze wykonane, bezpieczne dla dziecka i trwałe i nie zaburzają odruchu ssania.Smoczki uspokajające, wspomagaja zdrowy rozwój mowy i zgryzu.Polecam smoczki z Lovi tak jak i butelki.
Agusia
Moja córeczka używała tylko smoczków LOVI. 
Idealnie pełną swoją funkcję uspokajania. Nie kolidują z piersią i odruchem ssania.
Mają bogate i ładne wzornictwo.
Mam już kupione 0-2 dla córeczki zamieszkującej mój brzuszek:D
Maria, 28 l.
Ja ze smoczkami Lovi zaprzyjaźniłam się już przy starszym synku. Urodził się jako wcześniak i przez pewien czas nie byliśmy ze sobą, później wyszła jeszcze żółtaczka i naświetlania. Zaczęło się poszukiwanie odpowiedniego smoczka, który nie zaburzy prawidłowego odruchu ssania. W sumie to kupiłam z tego co pamiętam smoczki czterech firm. Syn sam wybrał Lovi i tak zostały z nami już do końca (przeszliśmy przez całą rozmiarówkę) a te piękne smoczki stały się dopełnieniem dziecięcych stylizacji - mieliśmy ich sporo :-)
Przy córeczce już w ciąży wiedziałam, że jak smoczki to tylko Lovi. Ucieszyłam się, że w "rozmiarówce" pojawiły się te 0-2, bo przy synku te najmniejsze zakrywały mu dużą część buźki a te są super. Mała je od razu zaakceptowała, choć nie jest fanką smoczków i używamy ich w sytuacjach podbramkowych.
Anna
Jak sami widzicie pozytywnych opinii jest sporo :-). Wiele przyszłych mam decyduje się na zakup produktów Lovi i to bardzo dobry wybór :) Moim zdaniem są najlepsze. Firma często wypuszcza nowe motywy, więc jest w czym wybierać :). Co miesiąc można wybierać nowy wygląd smoków :). Fajnie, że w opakowaniu zawsze znajdują się dwa. U nas jeden to zdecydowanie za mało :).

11 komentarzy:

  1. Póki co jeszcze takie wybory nie są przede mną :D Ale w przyszłości pewnie tak :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się prezentują, jeszcze stoję przed wyborem smoków :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię te smoczki :-). Śliczny jest ten Twój Synek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. This post is invaluable. How can I find out more?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne są, ale ja jakoś używam Aventów. Mała nie chce innych - mam różne , Canpol, Lovi - wszystko wyplute natychmiastowo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ucuz Set Kitaplar Top 10 Kitap

    OdpowiedzUsuń