Strony

niedziela, 17 września 2017

Żegnamy lato i witamy jesień. Od bikini do koca :-)

Nie lubię rozstawać się z latem, uwielbiam gorące dni. Ale niestety jesień musi nadejść i choć niesie ze sobą piękne kolory na dworze, to także coraz chłodniejsze dni na nas czekają. W dzisiejszym poście czeka na Was kilka strojów kąpielowych, którymi to właśnie żegnam lato, oprócz nich jest także jesienny akcent. Ale co to takiego, zobaczycie za chwile. 
Sklep Zaful posiada w ofercie wiele wspaniałych strojów kąpielowych. Posiadam kilka z nich, a to już ostatnie moje zdobycze
Strój z zapinanym biustonoszem od razu bardzo mi się spodobał. Lubię takie stroje więc bardzo chętnie wrzuciłam go do swojego koszyka. Okazał się być idealny, dół jest może nieco skąpy, ale góra prezentuje się świetnie. Jakość wykonania jest na wysokim poziomie. Jak dla mnie rewelacja. 
Bikini z wysokim stanem zamówiłam ze względu na brzuszek. Wybrałam go będąc jeszcze w ciąży, wiedziałam, że takie majtki mogą się przydać. Wyszczuplą oraz zakryją rozstępy. Biustonosz jest dość mały, jednak niestety na mój rozmiar ciężko znaleźć pasującą górę. 
A tu kolejny strój z wysokim stanem, paski wyszczuplają więc jak mogłam się nie skusić? :-). Tu też biustonosz jest dość mały, ale za to majtki i tym razem bardzo mi się spodobały :-). Nie wiem sama który strój odpowiada mi bardziej ponieważ oba są świetnie wykonane. 
Teraz już czas na zestaw ręczników jaki znalazłam w sklepie Sammydress. Już bardzo dawno wpadły mi w oko ale jakoś zawsze odkładałam ich zakup. Ostatnio jednak postanowiłam wrzucić je do koszyka ponieważ zauważyłam, że biały kolor jest już niedostępny a ten najbardziej mi się spodobał. Postawiłam więc na zielony kolor i zastanawiałam się z jaką jakością się spotkam. O dziwo ręczniki okazały się być wykonane z materiału bardzo dobrej jakości, co pozytywnie mnie zaskoczyło. 
A na koniec coś, co miało być dla mnie kocem na chłodniejsze dni. Przetestował go mąż kiedy nocował w samochodzie pod szpitalem naszego syna. Powiedział, że bardzo zmarzł tej nocy. Później ja go wypróbowałam już w domu, faktycznie, koc okazał się kocem chłodzącym. Po raz pierwszy spotkałam się z czymś takim.

I to już wszystko na dziś. Od teraz zabieram się za kolekcjonowanie mojej jesienno-zimowej garderoby :-) Nie ukrywam, że już czekam na 

19 komentarzy:

  1. Stroje już omijam, bo jestem typ, który lubi ciepło, a od samego patrzenia mi zimno 😉 Koce owszem, ale nie chłodzące 😄

    OdpowiedzUsuń
  2. Bikini z wysokim stanem mi najbardziej się podoba ☺
    Pozdrawiam
    Lili-93.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy strój kąpielowy podoba mi się najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. z przyjemnością żegnam lato z utęsknieniem witam jesień ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Strój z zapinanym biustonoszem mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Stroje kąpielowe są świetne :)
    www.evelinebison.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciepły kocyk i herbata to u mnie oznaka jesieni

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten koc na letnie, ciepłe wieczory w sam raz do spania ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Patrząc na ten i inne wpisy to strojów masz zapas do końca życia chyba :P choć nie wszystkie a raczej większość w biuście obecnie za małe :P ale ja bym coś wykombinowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A no właśnie. Jakieś 90% jeśli nie więcej nie pasuje na moje lełne D 😂

      Usuń