Zapachowy zawrót głowy, czyli świece od Candle Online

Uwielbiam świece zapachowe, mogę mieć ich mnóstwo a i tak będzie mi ich mało :)

Ostatnio otrzymałam takie cztery maleństwa od Candle Online :) 

Dziś chciałabym powiedzieć Wam kilka słów na temat ich zapachu, a jest o czym mówić :) 

Świec i wosków w tym sklepie jest wiele, sama najchętniej powąchałabym wszystkie i zapewne większość przygarnęłabym do domu :) 

Jeśli jednak chodzi o te konkretne, już teraz Wam powiem, że jestem bardzo pozytywnie nimi zaskoczona. Czasami trafiałam na świecie, które po prostu nie pachniały. Te tutaj są jednak inne, pachną, i to jak! :)

Tobacco Flower

 Świeczka o zapachu kwitnących kwiatów tytoniu.

Jeśli opis Was zniechęcił, to uwierzcie mi, że nie potrzebnie. 

Tytoń nie kojarzy się na pewno z ładnym zapachem, którego chcielibyśmy mieć w domu. Nic dziwnego, w końcu to tytoń. Jednak jego kwitnące kwiaty to już całkiem inna bajka. 

Świeczka  Tobacco Flower pachnie przepięknie! Bardzo słodko, jest to mocny zapach. Ja osobiście takie uwielbiam, jednak wiem, że nie każdemu przypadają one do gustu. 

Ja jednak polubiłam go bardzo, woń kwiatów tytoniu unosi się w powietrzu i zapewnia mi relaks, bo przy takich właśnie zapachach myśli mi się najlepiej. 

 Delicious Guava

 Świeczka o zapachu pysznej, soczystej i dojrzałej guawy połączonej ze słodyczą tropikalnych owoców.

 Jak już wiecie, uwielbiam słodkie zapachy. Jeśli są to jeszcze zapachy nie tylko słodkie, ale także owocowe, to już jest dla mnie raj na ziemi. Nie wiedziałam jak pachnie soczysta i dojrzała guawa, więc byłam bardzo tego ciekawa. Okazuje się, że pachnie obłędnie! :) Jak dla mnie strzał w dziesiątkę. Czuć ten soczysty owoc, którego nic nie przygasza. Jest taki czysty i mocny. Faktycznie tropikalny. Kolejny zapach, który okazał się być po prostu idealny dla mnie. 

Cuban Mojito 

 Świeczka o zapachu orzeźwiającej mieszanki cukru, mięty i limonki.

 Zapach mojito to dla mnie dość specyficzna sprawa. Sama nazwa kojarzy mi się po prostu z piwem, a to dlatego, że kiedyś takie trafiło w moje ręce i smakowało jak płyn do naczyń. Później jednak zaczęło smakować mi nieco bardziej. Natomiast zapach od początku był dla mnie ciekawy. 

Jeśli chodzi o świeczkę, pierwsze skrzypce gra tu zdecydowanie limonka, jednak po chwili już mięta daje o sobie znać. Bardzo fajne i orzeźwiające połączenie zapachowe, świetne na lato. 

Viva Havana 

Świeczka o zapachu korzennych przypraw, drzewa sandałowego i słodkiej wanilii.
Kiedy zobaczyłam, że występują tu korzenne przyprawy, od razu pomyślałam "męski zapach" i tak w sumie jest, jednak to wszystko dodatkowo przełamuje słodka nuta wanilii i tworzy się coś bardzo ciekawego. Jest to jednak mocny zapach, nieco drażniący nos na sucho niczym imbir gardło. Po zapaleniu natomiast wszystko się uspakaja. Nie jest to zapach dla każdego, ale mi przypadł do gustu.

Nie spodziewałam się nawet, że wszystkie cztery zapachy przypadną mi tak do gustu, a jednak :) Jeśli miałabym wybrać mojego ulubieńca, postawiałbym chyba na Delicious Guava, jednak wszystkie otrzymują ode mnie wysokie noty :)

A Wy lubicie świece i słodkie zapachy? :)