Zdrowe zamienniki niezdrowych słodyczy :)

Wiele osób, które chcą przejść na dietę bądź po prostu zacząć żyć zdrowo ma problem z odstawieniem słodyczy, a nawet z ich ograniczeniem. Wynika to po prostu z tego, że wiele z nas uwielbia słodkości :) I jak tu bez nich żyć? Dziś przychodzę do Was z postem na temat słodkich przekąsek w zdrowym wydaniu. Ich smak czy wygląd nie różni się od naszych ulubieńców, jednak w składach widać różnicę. 

W sklepie "Żywimy z pasją" znalazłam kilka słodyczy, które strasznie mnie zaciekawiły. Dziś pora na kilka słów o nich :) Jeśli szukacie zdrowych zamienników niezdrowych słodyczy, ten post z pewnością Was zainteresuje. Jest to również pomysł dla wszystkich mam, których dzieci uwielbiają słodycze :) 

Tak więc nie przedłużając, zapraszam :)

Kiedy byłam młodsza uwielbiałam wszystko co słodkie, z czasem trochę mi to przeszło, więc kiedy zaczęłam po raz pierwszy się poważnie odchudzać nie miałam większego problemu z pożegnaniem się z cukrem. Jednak od czasu do czasu chciało się zjeść coś "niedozwolonego" :) W moim domu słodyczy nigdy nie może zabraknąć, rodzice i brat często coś sobie podjadają :) I weź tu wytrzymaj na diecie jak wszędzie gdzie nie spojrzysz widzisz ciastka i batony :) 

No więc z pomocą przychodzą takie oto zdrowe słodkości :)

Idealne do kawy czy jako przekąska między posiłkami, świetnie sprawdzą się także jako deser do szkoły dla dzieci, bo nawet one nie poczują różnicy. 

Do wypróbowania wybrałam sobie : Baton Żurawinowy Yummy Bezglutenowy Bio - Raw Happy, Baton energetyczny o wysokiej zawartości białka Bio - Dr. Ritter, Baton Espresso Z Herbatnikami Bio - Vivani, Banany w surowej czekoladzie Bio- Cocoa.

Moim zdecydowanym faworytem jest baton espresso o wyjątkowym kawowym smaku. Gdybym miała nawet dziesięć takich batoników to pewnie zjadłabym wszystkie, no, może połowę :)

Dodaje energii, czekolada rozpływa się w ustach, sama przyjemność :)

Jeśli jednak lubicie bardzo słodkie i owocowe smaki z pewnością zainteresuje Was baton żurawinowy. Muszę przyznać, że słodki to on jest strasznie. Dla mnie nawet zbyt słodki, bo dałam radę zjeść go mniej niż pół :).

Baton energetyczny z kolei to bardzo dobre rozwiązanie dla osób trenujących lub pracujących fizycznie. Faktycznie czuć, że po jego zjedzeniu nabiera się energii. Jeśli natomiast chodzi o smak, to już kwestia gustu. Dla mnie był nieco mdły, moja koleżanka, która akurat odwiedziła mnie w czasie testowania bardzo zachwalała sobie smak tego batona, powiedziała nawet, że zamówi kilka sztuk jak tylko wróci do treningów, ponieważ obecnie musiała je przerwać na pewien czas. 

Na koniec zostały nam banany w surowej czekoladzie. Uwielbiam takie połączenia więc musiałam koniecznie spróbować tych smakołyków :) W małym opakowaniu mieści się spora ilość oblanych czekoladą kawałków bananów. Smak cudowny :) Jak dla mnie rewelacja :)

I tak oto Kochani prezentuje się całość mojego słodkiego zamówienia w sklepie Żywimy z pasją. Jednak zdradzę Wam, że to nie ostatni post na temat produktów od nich :) Kolejny będzie już niebawem :)

Koniecznie dajcie znać co myślicie o takich zdrowych zamiennikach słodyczy :)