Nie tak dawno temu firma Nivea postanowiła wysłać do mnie paczkę z nowościami do przetestowania. Uwielbiam testować nowe produkty, cenie markę Nivea, dlatego z wielką chęcią zgodziłam się na testy.
Kiedy przyszła do mnie pięknie zapakowana paczuszka, a ja spojrzałam do środka pomyślałam, że dostałam do testów antyperspiranty w sprayu, bo tak właśnie wyglądały. Jednak po chwili spostrzegłam że na opakowaniach narysowany jest prysznic. Po przeczytaniu etykietki byłam bardzo zaskoczona, ale oczywiście pozytywnie. Nie miałam nigdy okazji testować musu do ciała pod prysznic, a o takim jak te z nivea nawet nie słyszałam. Dziś z przyjemnością opowiem Wam o nich trochę więcej :).
OPIS PRODUCENTA :
Creme Smooth : Nowa innowacyjna aplikacja, dwa razy bardziej wydajny! Jedwabisty mus do
mycia ciała pod prysznic Creme Smooth. Dzięki idealnemu połączeniu
ekstraktu drogocennego jedwabiu z niebiańsko miękkim musem, sprawia
uczucie gładkiej skóry, niczym otulonej jedwabiem! Poczuj miękkość
jedwabiu na Twojej skórze!
Creme Care : Nowa innowacyjna aplikacja, dwa razy bardziej wydajny! Jedwabisty mus do
mycia ciała pod prysznic Creme Care. Dzięki idealnemu połączeniu
pielęgnacyjnych olejków i ekstraktu drogocennego jedwabiu z niebiańsko
miękkim musem, sprawia uczucie gładkiej skóry, niczym otulonej
jedwabiem! Poczuj miękkość jedwabiu na Twojej skórze!
Creme Soft : Nowa innowacyjna aplikacja, dwa razy bardziej wydajny! Jedwabisty mus do
mycia ciała pod prysznic Creme Soft. Dzięki idealnemu połączeniu olejku
migdałowego i ekstraktu drogocennego jedwabiu z niebiańsko miękkim
musem, sprawia uczucie gładkiej skóry, niczym otulonej jedwabiem! Poczuj
miękkość jedwabiu na Twojej skórze!
Działanie : Jedwabisty mus do mycia ciała pod prysznic pozostawia uczucie gładkiej i miękkiej skóry, niczym otulonej jedwabiem.
MOJA OPINIA :
OPAKOWANIE : Tak jak wspominałam wyżej, na pierwszy rzut oka przypominają antyperspirant w sprayu. Jednak kiedy spojrzymy na dozownik, jaki nie raz i nie dwa widziałam w piankach do golenia myślimy, że to właśnie to. I jeśli nie spojrzymy na rysunek prysznica na opakowaniu ani na sam opis na etykietce będzie nam ciężko się domyśleć z jakim produktem mamy do czynienia. Jednak jest to bardzo fajne moim zdaniem :). Opakowania o pojemności 200ml są bardzo miłe dla oka, wszystkie w różnych odcieniach niebieskiego koloru, którego można chyba nazwać znakiem rozpoznawczym firmy Nivea.
ZAPACH : Wszystkie zapachy musów są bardzo ładne i delikatne. Creme Softjest jest chyba jednak najdelikatniejszy, najmniej wyczuwalny, jednak podczas kąpieli czujemy odprężenie. W Creme Smooth wyczuwam słodszą nutę zapachową, jaką uwielbiam w perfumach, jest to mój ulubiony zapach wśród tej trójki. Creme Care natomiast ma już bardziej zdecydowany zapach, nie jest typowo męski jednak myślę, że nie jednemu Panu przypadłby najbardziej o gustu, jest to najbardziej zbliżony zapach do kultowego kremu Nivea.
KONSYSTENCJA : Nie bez powodu w opisie opakowania wspomniałam o piance do golenia.
Nie tylko dozownik ją przypomina. Sama konsystencja musu jest również bardzo podobna. Po naciśnięciu aerozolu wydobywa się piana, która roście przez kilka sekund. Jest bardzo gęsta i sztywna. Nie rozpuszcza się po chwili od aplikacji na dłoń.
WYDAJNOŚĆ : Musy z pewnością będą u mnie przez jeszcze długi czas. Nie trzeba ich wile by dokładnie pokryć całe ciała podczas brania prysznicu.
DZIAŁANIE : Do momentu pierwszego użycia nie byłam całkiem przekonana do takiej formy produktów pod prysznic. Jednak kiedy mus otulił moje ciało poczułam odprężenie, już dawno nie byłam tak zrelaksowana podczas kąpieli. Delikatny i piękny zapach sprawił, że poczułam, że w końcu mam swoją prawdziwą chwilę dla siebie, jakby nic więcej wokół nie istniało przez chwile. Po cudownym relaksie moja skóra jest wyraźnie nawilżona, a właśnie nawilżenia ostatnio jej brakowało. Piękny i delikatny zapach jest wyczuwalny, a ja czuje się świetnie :).
Jestem zachwycona nowościami od Nivea, polecam Wam je jak najbardziej, ponieważ naprawdę warto :). Kupicie je za 13,99zł
Też je poznaję:)fajna odmiana pod prysznicem:)
OdpowiedzUsuńOooo takie nowości to mi się podobają :) Takich musów jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńostatnio dużo o marce nivea na blogach hmm to chyba coś oznacza ;D
OdpowiedzUsuńStrasznie ciekawa jestem tych pianek.
OdpowiedzUsuńMam je :) ale jestem ich ciekawa :) jak wykończe żel który już sięga dna będę testować te pianki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńjak średnio lubie się z nivea to chyba na to sie skuszę, dla samej konsystencji ;)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego już o nich czytałam i chyba w końcu się na nie skuszę. Już sobie wyobrażam jak przyjemne to jest... :D
OdpowiedzUsuńfajnie że relaksuje
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą markę chociaż moja córka jest uczulona:)
OdpowiedzUsuńLubię produkty Nivea i napewno te pianki też zakupię : )
OdpowiedzUsuńMam tę wersję z jedwabiem i bardzo ją polubiłam :) Skład średni, ale mogę przymknąć oko :)
OdpowiedzUsuńMus do ciała pod prysznic. Ale wymyślają ;P
OdpowiedzUsuńTych produktów jeszcze nie widziałem, ale ostatnio nivea wypuszcza tyle tych nowości, że się gubię :)
OdpowiedzUsuńTeż myślałam, że to antyperspiranty, kiedy zobaczyłam zdjęcie na miniaturce :D uwielbiam takie piankowe kosmetyki, a cena jest świetna, na pewno kupię jak tylko będę miała okazję :)
OdpowiedzUsuńciekawy wynalazek.. nie jestem fanką produktów Dove czy Nivea ale ten produkt intryguje mnie na tyle, że chyba się skuszę :-D
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty, chociaż ja nie lubię kosmetyków marki Nivea (za dużo w nich szkodliwych substancji).
OdpowiedzUsuńZa produktami Nivei nie przepadam, ale te pianki chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńO bardzo mnie zainteresowały. Chętnie kupię. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
retromoderna.pl
Bardzo ciekawią mnie te nowości :D
OdpowiedzUsuńNie znam, ale z chęcią przetestuję :)
OdpowiedzUsuńNo zapowiada się ciekawie :) Nie widziałam ich jeszcze w drogeriach :P
OdpowiedzUsuń