Hej :)
Na początku pochwalę się wam, że dziś zakończyłam pój przedostatni rok edukacji (przynajmniej w obecnej szkole) z dość dobrymi wynikami :)
A teraz mam sporo czasu na zajęcie się moim blogiem.
W głowie mam kilka projektów, jeden z nich poznacie jeszcze w tym miesiącu.
A teraz czas przejść do tematu posta.
W ciągu ostatnich dni otrzymałam trzy przesyłki, w każdej z nich coś do testowania :)
Wszystkie te produkty są w fazie testów, ale z pewnością ich recenzje ukażą się na moim blogu.
1. POSE. Nie ukrywam, że z tej przesyłki cieszę się najbardziej. Od firmy otrzymałam dwa kremy. Jeden z nich będę testowała osobiście, drugi natomiast moja mama.
O FIRMIE :
O FIRMIE :
Kunszt kosmetyczny amerykańskiej marki POSE to połączenie wielowiekowej wiedzy o roślinnych kuracjach z nowoczesnymi recepturami oraz bezpiecznymi składnikami . Każdy produkt zaprojektowano z myślą o jak największej korzyści dla wrażliwej, alergicznej skóry. Proekologiczne metody upraw oraz pozyskiwania cennych surowców zapewniają ich czystość, a wysublimowany proces produkcyjny jest gwarancją najwyższego poziomu jakości. Nie używamy drażniących składników, takich jak parabeny, składników ropopochodnych, formaldehydów, TEA, DEA, glikoli, ani dodatków zapachowych, także w postaci olejków eterycznych. Żaden z naszych produktów, które oferujemy, nie był testowany na zwierzętach. Żaden nie zawiera też składników pochodzenia zwierzęcego. Nasza troska o istoty żywe sprawiła, że oferujemy wytworzone najnowocześniejszymi metodami prawdziwie organiczne kosmetyki – na miarę Twoich wysokich wymagań.
- 1. POSE Organics Wrinkle Diffuser Face Cream - Innowacyjna, bazująca na wyciagu z aloesu redukująca zmarszczki formuła łączy unikalne właściwości DMAE oraz MSM z kwasem hialuronowym, organicznymi ekstraktami i olejami roślinnymi. Krem jest rewolucyjnym połączeniem DMAE, który zapobiega rozpadowi komórek oraz wzmacnia błony komórkowe oraz MSM, który dostarcza Twojej skórze siarkę umożliwiającą samoregenerację oraz wspomaga wytwarzanie kolagenu oraz elastyny. MSM posiada także właściwości redukujące powstawanie zmarszczek i blizn zwiększając elastyczność połączeń międzykomórkowych. Krem ten nawilża oraz dostarcza Twojej skórze substancję imitującą naturalny kolagen oraz oleje podobne do sebum, których ilość maleje wraz z wiekiem. Redukuje podrażnienia, posiada wyśmienite właściwości tonujące i ściągające oraz poprzez poprawę ukrwienia skóry zapewnia jej prawidłowe funkcjonowanie. Przeznaczony dla wszystkich typów skóry.
Skład:
Aloe barbadensis (Aloe) Juice*, Cocos nucifera (Coconut) Oil*, Dimethlaminoethanol (DMAE Bitartrate), Emulsifying Wax NF, Palm Stearic Acid, Kosher Vegetable Glycerin, Simmondsia chinensis (Jojoba) Oil, Limnanthes alba (Meadowfoam) Seed Oil, Persea americana (Avocado) Oil, Sodium hyaluronate, Hamamelis virginiana (Witch Hazel), Tocopherol (Vitamin E), Phenoxyethanol, Methylsulfonylmethane (MSM), Xanthan Gum (Polysaccharide Gum), Salix nigra (Organic Black Willowbark) Extract, Mannan, Azadirachta indica (Neem) Oil, Rosmarinus officinalis (Rosemary) Oleoresin, Tetrasodium EDTA, Citric Acid, d-limonene.
* Składniki organiczne certyfikowane przez USDA
78 % składników pochodzi z upraw ekologicznych
>99 % składników pochodzenia naturalnego
* Składniki organiczne certyfikowane przez USDA
78 % składników pochodzi z upraw ekologicznych
>99 % składników pochodzenia naturalnego
Ten krem jest dla mojej mamy, możecie kupić go za 125zł 28 gr KLIK
- 2. POSE Organics Texturizing Face Cream - Ten wyjątkowy, bazujący ma wyciągu z aloesu krem został stworzony aby dostarczać skórze wysokie dawki Vit C. Vit C, Vit E oraz organiczne ekstrakty stanowią synergiczny zestaw, który chroni skórę przed wolnymi rodnikami a stałe ich stosowanie w połączeniu z proantycjanidynami z ekstraktów żurawiny, czarnych jagód oraz wyciągiem z borówki amerykańskiej chroni skórę przed niekorzystnymi zmianami oraz prowadzi do poprawy jej struktury. Inteligentne składniki zapewniają odpowiedni poziom nawilżenia zgodnie z zapotrzebowaniem Twojej skóry. Zielona glinka zwana „minerałami młodości” usuwa toksyny ze skóry, delikatnie ją stymuluje oraz poprzez usprawnienie obiegu limfy poprawia dostarczanie tlenu i eliminację szkodliwych substancji. Wyciąg z cytryny delikatnie rozjaśnia poszarzałą skórę oraz łagodzi zaczerwienienia oraz podrażnienia. Wyciąg z dzikiej róży wzmaga regenerację skóry czyniąc ją przy tym bardziej elastyczną a GLA redukuje oznaki starzenia zwłaszcza zmarszczki wokół ust oraz chroni przed wysuszaniem. Przeznaczony dla wszystkich typów skóry.
Skład:
Aloe barbadensis (Aloe) Juice*, Cocos nucifera (Coconut) Oil*, Emulsifying Wax NF, Kosher Vegetable Glycerin, Palm Stearic Acid, Sodium hyaluronate, Ascorbyl Palmitate (Vitamin C Ester), Montmorillonite (Green Clay) Extract, Vanccinium corybosum (Wild Blueberry) Extract, Vaccinium myrtillus (Bilberry) Extract*, Vaccinium macrocarpon (Cranberry) Extract*, Citrus medica limonum (Lemon) Extract*, Citrus aurantium dulcis (Orange) Extract*, Saccharum officinarum (Sugar Cane) Extract*, Acer saccharinum (Sugar Maple) Extract*, Salix nigra (Black Willowbark) Extract*, Tocopherol (Vitamin E), Phenoxyethanol, Rosa mosqueta (Rosehip) Seed Oil, Xanthan Gum (Polysaccharide Gum), Mannan, Azadirachta indica (Neem) Oil, Rosmarinus officinalis (Rosemary) Oleoresin, Tetrasodium EDTA, Citric Acid, Geraniol, d-limonene, Citral. * Składniki organiczne certyfikowane przez USDA
88 % składników pochodzi z upraw ekologicznych
>99 % składników pochodzenia naturalnego
88 % składników pochodzi z upraw ekologicznych
>99 % składników pochodzenia naturalnego
Ten krem testuję osobiście, możecie kupić go za 107 zł 87 gr KLIK
Recenzje kremów na blogu pojawią si za około 2-3 tygodnie.
2. RIMMEL - Wake Up
Miałam szczęście zostać inspiratorką w akcji zorganizowanej przez firmę i otrzymałam taki właśnie zestaw.
PODKŁAD - Podkład natychmiast eliminuje oznaki zmęczenia, dzięki czemu skóra jest widocznie odmłodzona. Wake Me Up funkcjonuje tak intensywnie jak Ty – utrzymuje się na skórze do 10 godzin i zapewnia krycie na poziomie średnim do pełnego. Nawet jeśli nie przespałaś nocy, nikt się o tym nie dowie.
Odkryj źródło świeżości w butelce – nowy podkład Wake Me Up.
MASKARA - Teraz Twoje rzęsy nie tylko będą wyglądać świetnie ale również będą czuć się świetnie!
Nadaj im pełną objętość, wydłużenie i uniesienie by uzyskać efekt szeroko otwartego oka. Precyzyjna szczoteczka z miękkimi, otulającymi włóknami dociera do każdej rzęsy wyraźnie ją podkreślając nie zostawiając grudek. Formuła wzbogacona o ekstrakt z ogórka i witamin sprawi, że Twoje spojrzenie będzie świeże i pełne energii.
Produkty są jeszcze w fazie testów, jednak w ciągu tygodnia powinien ukazać się post recenzjami tego zestawu.
3. Gillette Venus
Moja wygrana na stronie everydayme :)
Ten produkt zrecenzuję pewnie w ciągu miesiąca, lub nawet tygodnia o ile będę miała czas.
Czekam jeszcze na jedną przesyłkę, a nawet dwie. Mama stwierdziła ostatnio, że w sumie niedawno wróciłam do blogowania a i tak już większość kurierów mnie zna, a listonosz najczęściej przynosi coś tylko do mnie :)
3. Gillette Venus
Moja wygrana na stronie everydayme :)
Ten produkt zrecenzuję pewnie w ciągu miesiąca, lub nawet tygodnia o ile będę miała czas.
Czekam jeszcze na jedną przesyłkę, a nawet dwie. Mama stwierdziła ostatnio, że w sumie niedawno wróciłam do blogowania a i tak już większość kurierów mnie zna, a listonosz najczęściej przynosi coś tylko do mnie :)
miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńRIMMEL mam i ja :) Fajny zestawik :)
OdpowiedzUsuńPose kremów jeszcze nigdy nie używałam więc będę czekać na opinie :)
Też mam zestaw Rimmel :)
OdpowiedzUsuńTeż dostałam się do testów Rimmela :)
OdpowiedzUsuńMiłych testów;]
OdpowiedzUsuńPose mnie ciekawi i to bardzo! Mam nadzieje, że się spisze :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje i obserwuje bloga :)
OdpowiedzUsuńpieknekosmetyki.blogspot.com
Zestaw Rimmel również mam
OdpowiedzUsuńFajne te kremy pose
Ciekawią mnie te kosmetyki POSE :)
OdpowiedzUsuńPose strasznie mnie ciekawi, może kiedyś wpadnie w moje ręce.
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę Pose! :) Te kosmetyki mnie bardzo ciekawią, no i do tego mają super opakowania :)
OdpowiedzUsuńMiłych testów, Rimmel mam i ja :)
OdpowiedzUsuńMiałam próbki i chętnie bym wypróbowała pełne produkty :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak sprawdzi ci się Pose, bo nie czytał jeszcze nic na ich temat :)
OdpowiedzUsuńno, np gratulacje!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Rimmela :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa podkładu bo wszędzie o nim głośno :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kosmetyków Pose, trzeba przyznać, że opakowania mają świetne i wygodne w użyciu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa kosmetyków POSE, podoba mi się ich skład ;)
OdpowiedzUsuńTeż zostałam inspiratorką Rimmel, ale podkład jest dla mnie za ciemny, a tusz nie zrobił na mnie wrażenia.
OdpowiedzUsuńgratulacje :) czekam na recenzje :) ten tusz ogórkowy ciekawy!
OdpowiedzUsuńFirma Pose ma fajne opakowania :) Miłego testowania Wam (Tobie i mamie) życzę :)
OdpowiedzUsuńUdanych testów!
OdpowiedzUsuńNo to masz się czym zająć ;) słyszałam, że te rzeczy z Pose są bardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńGdzie zgłaszałaś do tych kosmetyków z rimmel ? :) Również testowałam kremy pose:)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu ogłosili taki konkurs na Facebooku :)
Usuńkosmetyków z Pose mega zazdroszczę :)!
OdpowiedzUsuńSporo tego :) Kremy Pose bardzo mnie ciekawią.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa POSE - słyszałam wiele dobrego o tej firmie, jednak sama nigdy nie miałam okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej maskary :)
OdpowiedzUsuń